Data: 2010-11-17 21:31:18
Temat: Re: o różnicach w wychowaniu [cross]
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Maciek wrote:
> W dniu 2010-11-17 21:45, vonBraun pisze:
>
>>Ja nie mam takich - nazwijmy to "zawodowych" relacji z dziećmi. Mam
>>uczyć syna od 6 roku życia technik zbierania wywiadu od pacjentów z
>>zaburzeniami mowy? A może konstruowania badań z zakresu mózg-zachowanie?
>>Albo interpretacji wyników badań testowych? No niestety ;-(
>
> Może chociaż jakieś wspólne doświadczenia z elektrowstrząsami na
> myszach? W ślady ojca może do końca nie pójdzie, ale zbieranie wywiadu
> od osób, które mają problemy z mówieniem, w jakimś rządzonym przez
> wojskową juntę kraju, może być pasjonującym zajęciem ;-)
>
>
>>Co do braku pomysłu na dziewczynkę: chyba rozumiem, że kluczowym
>>stwierdzeniem jest tu "ja nie wyobrażam sobie". Młody ojciec może
>>bazowac na bardzo ograniczonym zakresie doświadczeń wyznaczonych silnie
>>tym co spotkał we własnej rodzinie. Jeśli nie ma się np. siostry, lub
>>tez nie było dla niej "miejsca" w wychowawczej relacji ojciec-córka, to
>>w istocie może być kłopot.
>
> Każdy jedynak, w świetle tego co napisałeś, powinien sobie na wszelki
> wypadek przegryźć nasieniowody :->
>
Bosz mui, co to było?
vB
|