Data: 2010-11-18 12:12:11
Temat: Re: o różnicach w wychowaniu [cross]
Od: Paweł <z...@...ll>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "R" <r...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
news:ic3523$jpe$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" napisał w wiadomości
> news:ic1kap$vpl$1@news.onet.pl...
>
>> Ja tylko piszę, że chyba ja w roli ojca córki bym sobie nie poradził.
>> Może teraz- 27 lat temu- raczej nie. Nie miałem kompletnie pomysłu, jak
>> miałbym córkę wychowywać. Nie czułem tego. Bardzo chciałem mieć syna.
>> Tyle- i tylko tyle.
>
> Tego nie wiesz (czy byś się sprawdził czy nie). Po pierwszym szoku -
> wszystko mogłoby się ułożyć świetnie (choć nie musiałoby oczywiście).
> Oczywiście nie znam Cię. Ale znam pana, który
> _nie_odebrał_żony_z_dzieckiem_ z porodówki tylko dlatego, że urodziła mu
> córkę. Pomieszkała (żona) trochę u swojego brata i wszystko jakoś się
> ułożyło. [...]
Żona musiała go bardzo kochać, mieć stalowe nerwy, być w szoku poporodowym
i/albo w tragicznej sytuacji życiowej.
P.
|