Data: 2009-09-20 09:03:05
Temat: Re: o szkodliwości przywilejow
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:5cdc276b-4167-4df2-8a13-564d8a2cb821@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
On 20 Wrz, 09:44, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> > > > > nikt nie psioczy na debilne przepisy
> > > > Udowodnij, ze debilne.
> > > Złe określenie- powinno być "antyludzkie". Mam to udowodnić?:-)
> > Nie. Po co.
> > To i tak nie zmieni Twojego stosunku do swiata.
> > Jestes w nim Ty, i ONI.
> > A swiat, to MY.
> Jakimiż- to meandrami kroczy Twój umysł, odnajdując w moim stwierdzeniu,
> że
> przepisy są nieludzkie- że ja dzielę świat na mnie i ich.? Nawet nie będę
> próbował dociec.
Nie musisz dociekac.
Wystarczy, ze przeczytasz UWAZNIE swoj tekst.
Oto Twoje slowa z posta inicjujacego:
>> Słowem- to skutek polit- poprawności. Teraz zapewne
>> skorygują
KTO? jacys bezimienni ONI.
>> przepisy tak, żeby jeszcze "lepiej" dbać o tych niepełnosprawnych,
>> którzy przecież w żaden sposób o siebie zadbać nie mogą- może nawet
>> wymyślą,
KTO? jacys bezimienni ONI.
Kim sa owi ONI?
Dlaczego wszystko kojarzy Ci sie z polit poprawnoscia?
Oczekujesz od innych precyzji w wypowiadaniu sie.
Badz i Ty precyzyjny.
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
Przepraszam- rzeczywiście tu byłem mało precyzyjny. ONI - to ci, którzy
wymyślają tego typu przepisy. Żyjemy w systemie, w którym przeciętny
człowiek ma mniej do powiedzenia w kwestii prawa stanowionego niż np w
cesarskiej Austrii. Prawa są wymyślane często według zadanego klucza, który
nie ma za wiele wspólnego z prawem (przez niektórych nazywany jest "lewem").
Bez dłuższej wypowiedzi trudno to wytłumaczyć- podawałem już tego linka-
może przeczytaj, proszę:
http://www.towyoming.com/pl.a1.htm
Jesteśmy "my"- mało znaczące elementy społeczeństwa, rządzonego przez
najgłupszego, najbardziej bezwzględnego i pozbawionego sumienia tyrana: Lud.
Tak w rzeczywistości realne ośrodki władzy są gdzie indziej- i sprytnie tym
Ludem manipulują.
> p.s.
> dezyderaty są ok- choć wątpię, żebyś je zrozumiała (sądząc po tym, co
> piszesz)
Powyzsze p.s. okresla Twoje stanowisko precyzyjnie.
Twoj swiat pozostaje podzielony.
Na Ciebie, ktory WIESZ LEPIEJ, i na innych.
Lecz, oczywiscie, nic mi do Twoich decyzji.
A tak na marginesie, przypomne, ze:
>> Slowa to niezwykle ulomne narzedzie porozumiewania sie.
>> Lecz, poki co, nie mamy innych.
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
Mamy, oczywiście że mamy. Często najważniejsze pozostaje niewypowiedziane...
Na zadany przez Ciebie temat mozemy ukrecic flejma
o kilku tysiacach postow.
Przejedziemy przez Stalina i Hitlera.
Przez homofobie i pedofilie.
Przez dydaktyke i buddyzm.
Przy okazji czepiajac sie wszystkich.
O wszystko.
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
A skąd wiesz? Musi- masz zdolności profetyczne:-). Kombinując w ten sposób-
jakakolwiek dyskusja sensu nie ma.
Zapytam, moze naiwnie:
Czy taka dyskusja zmieni Twoje stanowisko
wobec siebie i swiata?
:)
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
Tego nie wiem. Tego Ty też wiedzieć nie możesz- bo i skąd?
Ok.
Kroliczki wypuszczone.
I tak do konca swiata.
Dobrego dnia zycze, i wielu usmiechow.
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
również miłej niedzieli życzę. Idę zaraz połazić sobie na kijach
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|