Data: 2002-05-25 17:17:52
Temat: Re: od czeg zaczac dzien - owoce czy warzywa?
Od: <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:0d33.00000bfb.3cefc1de@newsgate.onet.pl...
> > >
> > > Użytkownik "iza" <z...@p...onet.pl> napisał:
>
> > > > A czemu zdecydowanie od owocow??????
> >
> > ano dlatego ,ze jesli wmieszasz owoce z innym zarciem lub zjesz je po
> posiłku
> > nieowocowym to ci w bebechach zaczna fermentowac zaburzajac proces
> trawienia
>
> No i dlatego m.in. prawie ich nie jem. Wyjatek zrobilam dla cytryny, nie
> powoduje u mnie wzdec i innych perturbacji:)
> Calkiem niezle czuje sie tez po grapefriutach i tu lista sie zamyka. Pewnie
> nie opre sie truskawom i malinom, a niech tam....w mysl zasady, ze "zycie
> jest zbyt krotkie, zeby jesc dietetyczne ciastka ryzowe zamiast racuchow"
> ;-)
>
>
jeśli bedziesz je jadać na 30 min przed posilkiem porannym to te perturbacje
nie wystepuja ,no chyba ze masz coś z "brzuszkiem"
a co do truskawek i malin hehe to one akurat nie fermentuja i mozesz je
spokojnie spozywac nawet po posiłku
hmmmmm truskawki juz sa mniam mniam
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|