ogrzewacz przepływowy - awaria

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2006-08-17 14:15:20

Temat: ogrzewacz przepływowy - awaria
Od: m <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Możliwe że NTG ale przekierowano mnie tu z grupy o inżynierii

Wstęp.

Pod zlewem w kuchni mam zinstalowany podgrzewacz elektryczny
firmy Kospel-model Amicus . Do dokładnej tabliczki znamionowej
jeszcze się nie dostałem. Działało to cudo prawie cztery lata
bez kłopotu.

Zawaiązanie akcji

Wróciłem z urlopu (przedwczoraj) :-( . Menażki i inne szpeje do zlewu,
mycie siebie i spanie. Wczoraj praca na 6.00. I po powrocie zabrałem sie
za gary

Akcja

Niestety. Jak mnie nie było musiało nie być i wody (przez chwile)
ogrzewacz sie zapowietrzył. I kiedy pełen wiary odręciłem kurek
poleciało troche powietrza i zanim zdążyłem zakręcić poleciała
równiez para i to gorąca....

I efekt

No i się zepsuł. Świeci się kontrolka zasilania. Stuka przekaźnik
ale nie swieci się kontrolka grzania i leci zimna woda :-((((

I co dalej

Dziś mam w koncu chwile czasu więc zdjąłem bydle ze ściany
i rozkręcilem. Patrząc od przodu (króćami do góry-wylotowy
po prawej stronie) widze takie sobie rzeczy :

- w lewym górnym rogu - czarna kostka oznaczona 99-10*C
wnioskuje że to termostat
- poniżej termostatu jest przyłącze zasilania

- po prawej stronie biały cylinder-grzałka
- centalnie na dole stycznik i membrana która nim steruje

- z otworu w grzałce wychodzi pojedynczy miedziany drucik
który wchodzi do termostatu- to jest pewnie czujnik temperatury
(a moze to taka cienka rurka??)

Moje domniemania
Widze ze kontrolka grzania jest podłączona za termostatem
i stycznikiem wiec jesli na niej nie ma zasialania to przerwa
jest pewnie na termostacie.

No i moje pytania
- co jest bardziej prawdopodobne - uszkodzenie tego termostatu
czy grzałki. Grzałka pewnie jest droższa :-((

- gdzie takie rzeczy kupić - mieszkam w Sosnowcu (Śląskie)
wiec moze w ktoś zna coś w pobliżu.

-ceny termostatu/grzałki

Znalzłem w katalogu producenta taki podgrzewacz jak mój - 360zł :-(
wiec podtanowiłem ze jezeli koszt naprawy przekracza 2/3 ceny
nowego- to kupuje nowy.

Dodatkowo mam presje czasu... jutro wraca moja lepsza połowa
wraz z potomstwem. Ludzie wiecie co to oznacza....

Pozdrawiam i dziekuje z góry za wszystkie odpowiedzi rady itp

Marcin "Mamut"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-08-17 15:01:57

Temat: Re: ogrzewacz przepływowy - awaria
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

m <m...@i...pl> wrote:

> No i moje pytania
> - co jest bardziej prawdopodobne - uszkodzenie tego termostatu
> czy grzałki. Grzałka pewnie jest droższa :-((

Niestety, ale na mój gust raczej padła grzałka w wyniku
chwilowego, ale bardzo silnego przegrzania.

> Znalzłem w katalogu producenta taki podgrzewacz jak mój - 360zł
> :-(
> wiec podtanowiłem ze jezeli koszt naprawy przekracza 2/3 ceny
> nowego- to kupuje nowy.

Obawiam się, że z nowym będzie jednak taniej, ale może poszukaj w
necie namiarów na producenta i spytaj o cenę grzałki u źródła.

> Dodatkowo mam presje czasu... jutro wraca moja lepsza połowa
> wraz z potomstwem. Ludzie wiecie co to oznacza....

A to z całą pewnością szybciej będzie nowy kupić.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-08-17 15:50:08

Temat: Re: ogrzewacz przepływowy - awaria
Od: m <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

WItam
Dziękuje za odpowiedź. Ale jednak sie udało :-))
Dla potomnych : W podgrzewaczu Kospel-model Amicus
jest jeszcze jedno zabezpieczenie. Właśnie na wypadek
przegrzania. W termostacie jest taki mały czarny
przycisk. Jezeli przegrzeje sie układ to ten przycisk
blokuje sie w pozycji wystającej. Wystarczy go
wcisnąć i układ działa.
Ważne : przycisk ( wtym modelu) jest schowany pod
kostką przyłączeniową ale można się dostać do niego
bez okręcania kabli.
Bardzo ważne: termostat z czujnikiem łączy cienka
mosiężna rurka a nie kabel!!!! uważać na to.
Sam czujnik temperatury daje się wyciągnąć z grzałki
ot tak byle delikatnie .

W sumie bez znajomości układu przy pomocy omomiarki,
dwie godziny podchodów żeby czegoś nie uszkodzić
i działa.

ALe jestem z siebie zadowolony :-))

pozdrawiam
Marcin "Mamut"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-08-17 18:01:06

Temat: Re: ogrzewacz przepływowy - awaria
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

m <m...@i...pl> wrote:
> WItam
> Dziękuje za odpowiedź. Ale jednak sie udało :-))
> Dla potomnych : W podgrzewaczu Kospel-model Amicus
> jest jeszcze jedno zabezpieczenie.

Gratulacje i dzięki za info odnośnie zabezpieczenia :-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry