Data: 2003-09-17 13:00:16
Temat: Re: ogrzewanie gazowe w domku z programatorem czy bez ?
Od: "Michal K" <m...@a...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zapytaj ja lepiej jaki ma rachunek .. Jak chcesz taki sam to grzej na maxa
non stop.
Nie ma to sensu.
Programator trzyma pewna ustalona temperaturke w okreslonym miejscu. W
zaleznosci od ustalonych programow mozesz miec rozna temp w ciagu roznych
godzin dnia.
Jak idziesz do pracy to pusto w domu i nie ma sensu grzac non stop
(wystarczy ustalic temp o 5 stopni mniej). Godzinke przed Twoim powrotem
program sie wlacza i rozgrzewa znowu.
Z kolei w nocy tez spisz - zdecydowanie w chlodniejszej temperaturce niz w
ciagu dnia, wiec piec znowu na mniejszych obrotach.
Pomieszczenia zadziej/czesciej uzywane mozesz dodatkowo wyregulowac
pokretlami na kaloryferkach, bo np. piec grzeje w tym momencie ale w jednym
z pokoi masz z zalozenia chlodniej bo mieszka tak "nielubiana tesciowa" ;-)
Cala zabawa polega na doborze odpowiedniego schematu programu (docieralem
przez ponad miesiac) i miejsca polozenia czujnika sterujacego glowan
temperatura (glowny punkt pomiarowy)
Polecam w tym celu sterowniki o zdalnym polaczeniu z piecem np EURO 2002.
(tu proponuje taki co ma mozliosc programowania osobno dni weekendowych -
przeciez wtedy jestes w domu).
Zalety: NIe ma krotkiego kabelka do wyznaczenia odleglosci miedzy piecem a
punktem pomiaru, mozna sterownik przenosic szukajac optymalnego rozwiazania.
A koszt niewiele wiekszy od normalnego strownika.
Zima 2000/2001 - polowa bez strownika , a polowa juz z ..... roznica w
rachunkach ogromna. Bardzo szybko zwrocil sie sterownik
Michal
|