Data: 2002-03-05 14:19:13
Temat: Re: on chce miec dziecko
Od: "Sonda" <s...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Taka glupota a jak moze wyprowadzic czlowieka z rownowagi....hehe pozdrawiam
"ktosiu"
mozesz tego nie czytac (co jest nizej), to pod wplywem impulsu mojej
'glupiej' psychiki...
btw. na psychologa sie nie nadajesz, bo oceniasz ksiazke po okladce:)
buziaczki
wiesz moze co to kultura w rozmowie?
chyba nie, bo inaczej nie obrazalbys mnie kilka razy (patrz. epitety z
Twojego listu)
Po pierwsze
nie zycze sobie zebys mnie ocenial
Po drugie
nie zycze sobie Twoich bezczelnych komentarzy pod moim adresem
Po trzecie
jezeli masz ochote pisac na ta liste, czytaj uwaznie o 'problemach' innych a
jezeli nie znasz na nie odpowiedzi, schowaj lapska w kieszenie i nie dotykaj
klawiatury
Finito
Karolina
P.S.Nie mam zwyczaju klamac, wiec mnie o to nie posadzaj i jezeli masz w
sobie chodz troche wstydu nie odpisuj....
"tylko co
moge zrobic zeby on byl bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
Ostatnio pytal, czy mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze
nie - --------------a tak naprawde nie wiem co powinnam powiedziec. I w
sumie chyba zle
zrobilam, bo o tym nawija i nawija------------------------" - to tak, zeby
twoje bystre oko czytalo wszystko uwaznie.
Użytkownik KOMINEK <k...@k...hti.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@1...0.0.1...
> Sonda (s...@a...com.pl) napisal(a):
>
> > Jak z nim o tym rozmawiac, bo temat jest poruszany
> > czesto.......jak rozmawiac, zeby go uspokoic....sama nie wiem?
>
> Powiedz, ze nie jestes gotowa.
> Tak po prostu.
>
> > On
> > poczeka - to wiem na pewno, tylko co moge zrobic zeby on byl
> > bardziej cierpiliwy, nie mowil o tym tak czesto.
>
> Czytam to powyzej, pozniej czytam to co ponizej i ...
>
> > Ostatnio pytal, czy
> > mi nie przekszadza ze on o tym mowi, powiedzialam ze nie
>
> ...dochodze do wniosku, ze z toba jest cos nie tak.
> Nie tylko jestes mloda, ale tchorzliwa i moze nawet i glupia.
> Rzeczywiscie nie doroslas do tego, aby miec dziecko.
>
> > - a tak
> > naprawde nie wiem co powinnam powiedziec.
>
> Oklamuj go dalej.
> Glupota nie boli.
> bosh...
>
> > czasami odnosze glupie wrazenie, ze jestem gorsza, bo nie
> > moge mu tego dac...
>
> Znasz takie cos jak szczera, "twarda" rozmowa?
> Banalne, ale powinno wam pomoc.
> A on, jesli nie jest glupi, powinien zrozumiec.
>
>
> --
> KOMINEK [uowca uosi]
> Skargi i wnioski: k...@k...hti.pl
> Gadu-1209534 ICQ-50601009
>
> Sigi under konstrukt
>
|