Data: 2003-06-07 16:38:59
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "Z. Boczek" <z...@U...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Qwax <...@...Q> i te mądrości wymagają stanowczej
erekcji:
>>>> Mieszkalibyście we trójkę + wspólne dzieci, czy tatusiowie
>>>> osobno?
>>> Jakby tego chciała
>> Matko,Jacek,czytam i oczy wylaza mi na wierzch ze zdziewnienia.
>> Dlaczego bys na to poszedl?Jestes masochista?
> A może potrafi kochać a nie tylko 'mieć TŻ'?
Acha, ale jeśli Ona tak nie potrafi, nie wytrzymuje psychicznie - to
ma się złamać, żeby być z nim, mimo swojej dumy, swojej godności,
swoich zasad i człowieczeństwa, które W JEJ OPINII kłóci się z takim
układem - zupełnie jak ta złamana psychicznie kochanka z "Gorzkich
godów" Polańskiego?
Jeśli ktoś lubi wpier.alać szklanki (z denkiem czy bez, whatever) -
wolna wola, ale niech nie tłumaczy innym, że każdy może/chce/powinien
spróbować.
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
"Pan jest zerem!" (L. Miller)
|