Data: 2003-06-09 07:09:16
Temat: Re: on kocha inna, ale mnie tez
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Z. Boczek"
> AsiaS: Można, niestety, kochać w ten sposób dwie osoby. [Czyli 'można
> kochać w sensie >chcieć być razem<, z dwiema kobietami'.
Oczywiście, można chcieć być z dwiema, ale nadal trzeba pokrętnej
logiki by myśleć, że radzę _Agati_ się na to zgadzać. Tym bardziej w kontekście
reszty wypowiedzi (1. "z jednego wynika drugie. Można kochać i na ogół trzeba
wybrać", 2."Sądzę że to niewykonalne w trakcie, niejako z przymusu, więc
pozbawione sensu.",
3."uważam, że ten temat w ogóle nie przystaje do tematu tego wątku. To nie jest
układ dla zdradzonych i skrzywdzownych").
> Zresztą myślałem, że to już wyjaśnione mieliśmy w innym miejscu tego
> wątku. Ale chyba każda okazja dobra, żeby 'nawsadzać' od 'pokrętnie
> logicznych', prawda? :)
Nie, po prostu ciągle odpowiadam na posty, które ciągniesz. Zadajesz pytania,
więc odpowiadam. Chętnie przestanę jeśli skończysz pytać.
> >> Tamto wyjaśniliśmy jakieś 2 godziny temu, więc czemu mi jeszcze
> >> wytykasz błędne zrozumienie, nieświadome zresztą? :]
> > Bo 1. wytknęłam przed,
(ciach) > To powiedz mi, co było PRZED a co PO? :)
> I odpowiedz od razu, czemu poruszasz jeszcze raz sprawę wyjaśnioną
> wcześniej? :)
Bo nie była wyjaśniona: odpowiadałam Małgosi zgodnie z ówczesnym
stanem wiedzy. Do wyjaśnienia brakowało jeszcze Twojej odpowiedzi.
> Od dyskutantów wymaga się, żeby nie robili wycieczek osobistych - i co
> w związku z tym?
Zdecydowałam się świadomie wystąpić wbrew temu prawu. Ty też świadomie
zdeycydowałeś się złamać zasady logicznego wnioskowania? ;-)
> Po co odgrzewasz to samo po raz drugi?
> Motylki w dupie czy co? :)
Nie, bo wciąż pytasz o to i pytasz :)
--
Pozdrawiam
Asia
|