Data: 2004-09-18 17:38:14
Temat: Re: optymalni - pomozcie nowej
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jan Werbinski" <j=a=n=w@f=o=t-=oj=w.c=om> napisał w
wiadomości news:cifs6v$hlv$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > własnych z dietą optymalną. I raczej nie radziłabym Ci dyskutowania
o
> > DO z wykładowcami. Lepiej ugryźć się w język... ;) Powodzenia :)
>
> podobnie radzą swiadkowie jehowy: nie dyskutować z inteligentnymi
> katolikami, namawiać tylko tych głupszych i mniej świadomych
A co mnie obchodzą świadkowie jehowy?
Może i moja rada niedyskutowania z wykładowcami jest trochę nie na
czasie.
Wszak dzisiaj nauczycielowi można bezkarnie i kubeł włożyć na głowę,
ale
na ogół - to wykładowca "ma rację" i uczeń-student z pewnością tego nie
zmieni, a zaszkodzić sobie może, prawie na pewno.
Krystyna
|