Data: 2006-02-23 08:36:36
Temat: Re: oswietlenie podszafkowe do kuchni
Od: P...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka Skwarczyńska napisał(a):
>
> Użytkownik <P...@o...pl> napisał w wiadomości news:43FD6FEA.B3E5D29@o2.pl...
> > [...]o brilluxach szkoda gadać.
>
> Toś mnie teraz zaskoczył. Niedawno pisałam - po trzech latach padły mi dwie
> żarówki. Reszta - oczka, świetlówki, lampki wszelkiej maści, w tym
> zewnętrzne, mam w briluxach prawie całą chałupę - bez zarzutu. Wykonanie,
> owszem, takie więcej chińskie, ale naprawdę nie jest to aż tak przeraźliwie
> awaryjne i stosunek jakość/cena wychodzi w sumie zupełnie pozytywny.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^
Nie chodzi o przeraźliwą awaryjność typu 2 padłe sztuki na tydzień ile o
fakt że wszystko inne pada rzadziej. Ale stosunek jakość/cena rządzi :)
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
|