Data: 2003-02-12 08:19:18
Temat: Re: pajaki
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Iris" <i...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b2bc28$81s$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> [...] nie zabijac wszystkich pajakow.
> Nie z powodu przesadu. W niektorych
> miejscach/sytuacjach ograniczone ich
> ilosci sa potrzebne.
Zapewne, ale są to miejsca oddalone co najmniej o kilometr od
mojej osoby ;)
> [...] pajaki poluja na muchy i inne owady latajace.
Koty też. Czasem tylko trzeba drania podnieść pod sufit :)
> [...]Mozna zalozyc siatki na okna, ale na
> otwarte latem drzwi na taras, ktoredy stale
> wchodzi sie i wychodzi juz raczej jest niewygodnie.
Można założyć drzwi siatkowe. U nas tak będzie (choć pewnie nie
od razu), bo moja arachnofobia jest chyba łatwo rozpoznawalna
nawet via usenet, a TŻ najmniejsza mucha doprowadza do szewskiej
pasji. Kot nie wychodzi i wychodzić nie będzie, ponieważ jest
trąbą jerychońską :)
> [...]Na pewno Twoj Behemot jest wyjatkowym kotem
Jak każdy kot :)
> - moje trzy, niezaleznie od umaszczenia,
> inteligencji i temperamentu, nie interesuja
> sie pajakami. Wola nornice, motyle i ptaki.
Na ptaki Behemot szczeka, na motylki "poluje" platonicznie,
wyraźnie bez złych zamiarów, a na widok nornicy chyba zszedłby
na zawał :) Za to naprawdę skutecznie tępi muchy, komary i
ośmionożne ohydztwa. Dobry kotek :)
> Chyba, ze w czasie aresztu domowego ujrza pajaka, ktory
> goni muche - wtedy stanowi konkurencje;)
ROTFL.
Pozdrawiam
Hanka uparcie obstająca przy kocie w roli insektycydu :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|