> Klejem się nie trzeba babrać, ale należy używac uszczelniacza (chyba nie
> zastosowałeś ?) - praktycznie ta sama robota.

Postępowałem zgodnie z instrukcja na panelach
Nie było ani słowa o uszczelniaczach a była dość obszerna
Z resztą to nie łazienka, ani kuchnia, tylko pokój dzienny

> Położyłem już trochę klejonych i w pomieszczeniach do ok. 20m2 i przy
> prostym pomieszczeniu (bez jakiś słupków, załamań itp.) nie ma
najmniejszego
> problemu, "schody" zaczynają się przy dużych pomieszczeniach (>30-40m2 i
> przy jakiś połączeniach np. dwóch pomieszczeń, lub jak są jakieś słupki
> itp.) wtedy faktycznie z klejonymi ciężko jest utrzymać idealne
połączenia,
> nie miałem okazji kłaść "click"-ów, ale wydaje mi się, że też byłby
problem

Skoro układałeś juz tyle paneli to powinieneś wiedzieć że jeśli układa się
je w dwóch pomieszczeniach to bezwzględnie należy oddzielić je listwą w
progu
W instrukcji było również o tym że przy dużych powierzchniach (o boku
większym niż 8m) również nalezy panele podzielić i zastosować listwy

> To dobrze ... mam nadzieję, że będziesz zadowolony także za 2-3 lata
> Jak można wyczuć jestem trochę pezymistycznie nastawiony do Click-ów, ale
> może zbyt dużo słyszałem negatywnych opinii ...

Podłogi się zużywają, jak wszystko. Jak ktoś chce podłogę na kilka pokoleń
to od tego są parkiety.
Wg mnie cała idea paneli polega na tym że taką podłoge co pare lat się zrywa
i układa nową. Coś jak malowanie, wraz z nowym kolorem na ścianach, nowa
podłoga żeby zmienić wyglad pokoju.
Bałem sie że mogą sie rozejśc zaraz po wstawieniu mebli, jak sie podłoga
obciąży, ale tak sie nie stało, więc sądze że przez pare lat bedzie dobrze.

> Pozdrawiam.

Ja również
Łukasz