Data: 2002-11-20 15:22:07
Temat: Re: paprocie
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > A co do podloza, to nie wszystkie paprocie lubia torf...
>
> A co one kurczę lubią. Bo to, ze mnie nie lubią to już ustaliliśmy!
> Mam jednak taki subtelny problem.
> Bogusław podarował mi (jeszcze raz dziękuję) sadzonkę naprawdę ładnej
> paproci w kolorach zielono, szaro, srebrzystych. Coś w języku Rzymian o
> nipponicum , czy jakoś tak, wspominał... Ja niestety zbyt młody jestem by
> język Rzymian pamiętać i dlatego niewiele z tego zrozumiałem.
Athyrium nipponicum 'Pictum' (wietlica japońska bodajże).
> Wolałbym takiego podarunku nie zmarnować bo to i pamiątkowe, i ładne...
> I o poradę się dopraszam: co taka paproć jak w tym siermiężnym opsie lubi, a
> czego nie toleruje???
> Poratujecie?
Zawsze do usług, chyba że chodzi o winorośla:) Lekki cień, lekko kwaśna ziemia. Na
wszelki
wypadek można okryć na zimę.
Aha, i moim zdaniem to różowy kolor też w tej paproci przebłyskuje...
Pozdrawiam, Basia.
|