« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-06 16:46:56
Temat: parowki...witam,
gdzie kupic porzadne parowki? Z tych obecnych w sklepach jadalne sa IMHO
tylko Berlinki z Morlin i produkty "Zlotego Indyka". Niestety - to, ze sa w
miare jadalne nie znaczy ze sa dobre, albo ze nie ma w nich miesa
odzdzielanego mechanicznie, szpiku odsysanego mechanicznie, "wsadu
tluszczowego", "pulpy miesnej" i wiadra fosforanow.
Lubie parowki i nie chce z nich rezygnowac, czy znacie jakies naprawde dobre
parowki? Najlepiej takie do nabycia w Krakowie ;-)
BTW: straszne czasy nadeszly, nie dosc ze na rynku jest kupa kiepskiej
zywnosci, to jeszcze nawet za duze pieniadze ciezko kupic cos przyzwoitego.
Po prostu nikt nie chce produkowac, zreszta wysoka cena nie jest gwarancja
dobrej jakosci ZTCW (chociaz niska cena jest gwarancja podlego produktu z
drugiej strony).
:::mg:::
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-06 17:02:43
Temat: Re: parowki...Dnia 2005-10-06 18:46:56 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Michał Gwiazdowski* skreślił te oto słowa:
> Lubie parowki i nie chce z nich rezygnowac, czy znacie jakies naprawde dobre
> parowki? Najlepiej takie do nabycia w Krakowie ;-)
Masz w Krakowie PiPa.
Poszukaj tam parówek firmy Zimbo. Na wagę. Takie długie, i trzymane w
sklepie w jakiejs zalewie.
Dośc drogie były - już nie pamiętam, bo dawno nie kupowałam, ale jakoś tak
miedzy 30 a 40 zł za kilogram.
Smaczne. Dużo smaczniejsze niż cokolwiek z Morlin.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-06 17:08:28
Temat: Re: parowki...Użytkownik "Lia" <L...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:14w9kk55v4rg4.dlg@iska.from.poznan...
> Dnia 2005-10-06 18:46:56 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
> przyrody grupowicz *Michał Gwiazdowski* skreślił te oto słowa:
>
> > Lubie parowki i nie chce z nich rezygnowac, czy znacie jakies naprawde
dobre
> > parowki? Najlepiej takie do nabycia w Krakowie ;-)
>
> Masz w Krakowie PiPa.
> Poszukaj tam parówek firmy Zimbo. Na wagę. Takie długie, i trzymane w
> sklepie w jakiejs zalewie.
sprawdze na pewno - jak tylko mi napiszesz co to jest ten/ta PiPa? Jesli
masz na mysli supermarkety Piotr i Pawel to w Krakowie takowego nie ma. Jest
Alma (d. Krakchemia) ale tam chyba dobrych parowek nie ma (chociaz ostatnio
nie sprawdzalem)
:::mg:::
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-06 17:16:06
Temat: Re: parowki...Dnia 2005-10-06 19:08:28 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Michał Gwiazdowski* skreślił te oto słowa:
> sprawdze na pewno - jak tylko mi napiszesz co to jest ten/ta PiPa? Jesli
> masz na mysli supermarkety Piotr i Pawel to w Krakowie takowego nie ma. Jest
> Alma (d. Krakchemia) ale tam chyba dobrych parowek nie ma (chociaz ostatnio
> nie sprawdzalem)
No PiP to własnie Piotr i Paweł.
Jesli nie ma to przepraszam... na pregierzu człowiek z Krakowa pisał o
PiPie, ale widac wyjazdowo go odwiedził :( Byłam przekonana, że już do was
to dobro dotarło...
Ale może w innych sklepach tez znajdziesz produkty Zimbo.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-06 17:38:01
Temat: Re: parowki...Lia wrote:
> miedzy 30 a 40 zł za kilogram.
===
Aż mnie zatkało.
Za te pieniądze można kupić superkiełbasę lub prawdziwą szynkę.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-06 17:43:56
Temat: Re: parowki...Dnia 2005-10-06 19:38:01 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *waldek* skreślił te oto słowa:
> Lia wrote:
>
>> miedzy 30 a 40 zł za kilogram.
> ===
> Aż mnie zatkało.
>
> Za te pieniądze można kupić superkiełbasę lub prawdziwą szynkę.
Za te pieniądze można kupić dużo róznych rzeczy.
I każdy sam decyduje na co chce je wydać.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-06 17:56:30
Temat: Re: parowki...In article <di3nfc$g4o$1@inews.gazeta.pl>, "waldek" <x...@o...pl>
wrote:
> Lia wrote:
>
> > miedzy 30 a 40 zł za kilogram.
> ===
> Aż mnie zatkało.
>
> Za te pieniądze można kupić superkiełbasę lub prawdziwą szynkę.
Albo dobre parówki. Noe myślę, żeby to była cena przesadnie wysoka za
dobre parówki.
Co do szynki -- w Carrefour podczas dni hiszpańskich widziałem szynkę
Reserva po 300 zł. za kilogram. I myśLę, że nie była to najdroższa
szynka na świecie.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-10-06 18:04:07
Temat: Re: parowki...
"Lia" <L...@p...onet.pl> wrote in message
news:14w9kk55v4rg4.dlg@iska.from.poznan...
> Poszukaj tam parówek firmy Zimbo. Na wagę. Takie długie, i trzymane w
> sklepie w jakiejs zalewie.
> Dośc drogie były - już nie pamiętam, bo dawno nie kupowałam, ale jakoś tak
> miedzy 30 a 40 zł za kilogram.
> Smaczne. Dużo smaczniejsze niż cokolwiek z Morlin.
Az poszukalem co to takiego to "zimbo"
"Najlepsze kiełbaski wieprzowe produkuje Meica i są to Bratmaxe. Jakość
dostępnych na rynku kiełbasek zbadał miesięcznik TEST. Tuż za nimi
uplasowały się produkty firm Brennecke, Oekoland, Zimbo Gourmet i
Zimmermann. Kiełbaski Meica kosztują 8 euro/kg natomiast pozostałe około
6,50 euro/kg. Najdroższe są wędliny ekologiczne - 16 euro/kg."
Sklad tych parowek "ekologicznych"
http://www.zimbo.de/index.php?id=19&art_nr=308-3
Schweinefleisch (84%), Trinkwasser, jodiertes Speisesalz, Gewürze, Würze,
Dextrose, Antioxidationsmittel: Ascorbinsäure, Konservierungsstoff:
Natriumnitrit, Rauch
mit Antioxidationsmittel mit Konservierungsstoff."
Pewnie sa tak drogie dlatego, ze sprowadzane z Niemiec.
Kiedys kupilem czajnik elektryczny, w instrukcji przeczytalem ze to czajnik
"ekologiczny". Dlaczego ekologiczny? Byla dolaczona instrukcja co z nim
zrobic gdy bede chcial go wyrzucic, "odciac przewod - przewod do skladnicy
zlomu, plastik do smieci"
Pozdrawiam
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-10-06 18:09:57
Temat: Re: parowki...Dnia 2005-10-06 20:04:07 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *maf* skreślił te oto słowa:
> Pewnie sa tak drogie dlatego, ze sprowadzane z Niemiec.
Z całą pewnością.
Wiele rzeczy sprowadzanych dla PiPa jest droga. Jak się potem pojawiają
generalnie w Polsce ich cena mocno spada.
No i jeśli rzeczywiscie zawartośc mięsa w nich to 84% to to tez
usprawiedliwia cenę. Bo ja nie wierze, że coś co kosztuje 9,99 zł/kg może
składać się z mięsa. Zresztą raz kupiłam Krakuski - po pierwszym kęsie
całość wylądowała w koszu, bo nawet chrzan nie zabijał ich obrzydliwego
smaku.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
*psy mają właścicieli, koty mają służących*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-10-06 18:16:16
Temat: Re: parowki...
"maf" <m...@a...alpha.pl> wrote in message
news:di3oo7$34d$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
Dodam, ze kiedys czytalem artykul o tym, ze supermarkety wymuszaja na
producentach wyprodukowanie kielbasy /i nie tylko/ po 4 zl/kg. Niektorzy
producenci odmowili, bo nie da sie tego zrobic uczciwie.
To samo dotyczy parowek w cenie 40 zl/kg. W Polsce, jezeli bylby to produkt
polski, to cena bylaby nieuczciwa.
Dobre parowki mozna kupic w cenie od 8 do 14 zl za kg. Trzeba znac
producenta.
Pozdrawiam
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |