parowki...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 72
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2005-10-06 21:02:39
Temat: Re: parowki...Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <di4259$k4o$2@nemesis.news.tpi.pl>,
JerzyN <0...@m...pl> wrote:
> Wladyslaw Los napisał(a):
> > O cenie sprzedawanego wyrobu nie decyduje jedynie cena jego składników.
> > Jeżeli uważasz inaczej, sam sobie rób parówki.
>
> Czyli 60-80% ceny to marka?
> pozdr. Jerzy
Jak tak uważasz kupuj parówki Mercedesa.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2005-10-06 21:27:53
Temat: Re: parowki...Od: Aneczka <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Lia napisał(a):
> Zresztą raz kupiłam Krakuski - po pierwszym kęsie
> całość wylądowała w koszu, bo nawet chrzan nie zabijał ich obrzydliwego
> smaku.
Jak Frankfurterki (które bardzo lubię) z firmy Duda - portafię zjeść pół
kilo Fr. tak po prostu, na kolację - tych nie przełnęłam ani 3 deko...
(a tanie wcale nie były - 22 zł/kg).
--
Pozdrówki,
Aneczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2005-10-06 22:20:41
Temat: Re: parowki...Od: Roman <s...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
maf wrote:
>
> ..................Kiedys kupilem czajnik elektryczny, w instrukcji
> przeczytalem ze to czajnik
> "ekologiczny". Dlaczego ekologiczny? Byla dolaczona instrukcja co z nim
> zrobic gdy bede chcial go wyrzucic, "odciac przewod - przewod do skladnicy
> zlomu, plastik do smieci"
> Pozdrawiam
> MarekF
Tak z prostej ciekawosci: czy mam rozumiec, ze pijesz wode zagotowana w
plastikowym czajniku???
Znaczy sie robisz herbate na wywarze z plastiku???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2005-10-06 23:30:25
Temat: Re: parowki...Od: b...@m...pl (Barbara) szukaj wiadomości tego autora
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "Lia" <L...@p...onet.pl>
Dnia 2005-10-06 20:47:42 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *onet* skreślił te oto słowa:
>> Wystarczająco dużo, by się opłacało je sprowadzać. Biznes jest biznes.
> to muszę Ci powiedzieć, że bardzo się mylisz.. dlatego się opłaca je
> sprzedawać w tej cenie bo kupujących jest mało
Ale często bywasz w PiPie, i widzisz jakie wędliny ludzie kupują?
I doprawdy nie podejrzewam stosowania metody - nie sprzedaje się to
podnosimy cene, zamiast zrezygnowac z tego artykułu.
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
===================
LIA - wiesz co znaczy snobizm ???????????????
gratuluje zatem ...
Rozumiem, ze czlowiek chce sprobowac co to takiego za tak wygorowana cene..
ale zeby twierdzic, ze to jest cud-miod i za ten cud-miod ta cena jest
wlasciwa.. to juz naprawde - przesada..
a snobow w Polsce nigdy nie brakowalo - ..
czasem tylko - ale to bylo minimum ponad 20 lat temu [a ja siegam pamiecia
dolat 50.tych] - mozna bylo mowic o snobizmie, ktory mial swoje dobre
skutki - bowiem poszerzal horyzonty myslowe
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2005-10-07 05:08:49
Temat: Re: parowki...Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 7 Oct 2005 01:30:25 +0200, Waćpanna lub waćpan Barbara, w wiadomości
<news:00bb01c5cacd$f75a8be0$b496573e@homeb60zjvrlf5> zawarł, co następuje:
> LIA - wiesz co znaczy snobizm ???????????????
> gratuluje zatem ...
>
> Rozumiem, ze czlowiek chce sprobowac co to takiego za tak wygorowana cene..
> ale zeby twierdzic, ze to jest cud-miod i za ten cud-miod ta cena jest
> wlasciwa.. to juz naprawde - przesada..
Nie. Nie jest to przesada.
Jak mnie stać, to kupuję, a całej grupie wara od tego.
Nie mam zamiaru się umartwiać z całym narodem, jeśli mogę mieć lepiej.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
Powiedz mi, co o mnie myślisz, a powiem ci, w co mnie możesz pocałować.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2005-10-07 05:19:51
Temat: Re: parowki...Od: "Kondziorek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Dobre parowki mozna kupic w cenie od 8 do 14 zl za kg. Trzeba znac
> > producenta.
> >
>
> kurcze , nareszcie ktoś normalny, bo już myślałem że pomyliłem grupy,..
> jestem ciekawy ilu w Polsce ludzi stać na parówki za 40 zł kg
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Jędrek
Dokladnie ..
U mnie w sklepie (nie nie moim sklepie hehehe) czesto bywaja parowki slaskie
(cienkie . w folii .. jak "normalne" parowki"
Z DuDy ...
jak dla mnie sa the best .. lekko podwedzane . maja niepowtarzalny smak
Cena ?? waha sie od 6-8 zl za kg
Jedyna ich wada jest to ze przy "niewprawnym" gotowaniu pekaja ..
POlecam cos takiego :
Parowki obieramy ze "skorki" (folii) . nacinamy . lekutko przesmarowac
olejem (ja uzywam oliwy) . naciac . przyprawic wg gustu (ja lubie posypac
papryka .. slodka .. posmarowac odrobinke przecierem (lub koncentratem)
pomidorowym (znowu cos polece . ostatnio dorwalem 3 rodzale przecierow .. z
ziolami . z czosnkiem .. z papryka .. Pudliszki . Pycha . szczegolnie z
ziolami mi odpowiada .. i z czosnyczkiem) wsadzamy do nagrzanego ~180 stopni
piekarnika .. podpiekamy "az sie otworza" .. potem na wierzch .. serek zolty
.. "zapiekac" ok. 5 minut .. (az sie serek stopi . Mozna go lekko przypiec
zeby byl lekko chrupiacy ) i ........................... gotowe :)]
MOzna na kolacyjke . z siakas suruweczka podawac .. mozna na obiadek .. z
siakimis wymyslnymi frytkami i surowka - za starych czasow kupilem taki
"ptrzyrzad" do robiebia spiralek z warzyw .. Robi sie takim czyms spiralke z
ziemniaczka .. "rozciaga" sie na .. druciku .. smazy w glebokim oleju ..
wychodzi fajne cus :)
Pozdrawiam i zycze smacznego Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2005-10-07 05:27:19
Temat: Re: parowki...Od: "Kondziorek" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Lia" <L...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:17gu6xt7d1x5t$.dlg@iska.from.poznan...
> Dnia 2005-10-06 20:59:51 w sprzyjających i niepowtarzalnych
okolicznościach
> przyrody grupowicz *maf* skreślił te oto słowa:
> > Dobre parowki robia
> > takze zaklady w Krotoszynie. Ja kupuje u "Bystrego" ze Swarzedza, ktory
> > dostal medal w zeszlym roku na Polagrze za "biala kielbase" /biala po 10
do
> > 12 zl za kg/.
>
> Może ktos skorzysta, ja nigdy nie lubiłam białych parzonych. Ale za to
> przekonałam się do białej polskiej surowej - a że jest droższa od zwykłych
> białych... mimo że jest polska, a nie importowana - cóż, ja uważam że za
> jakość się płaci, i tyle.
>
Dokladnie tak .. Biala parzona siakos mi nie podcghodzi wogole . Twarda .
lykowata .. sucha (a kupowalem w roznych sklepach . od roznych producentow)
a biala surowa ... mniam . jak sie ja "upiecze" z odpowiednimi dodatkami
(czosnyczek , lisc laurowy , siele angielskie , gorczyca biala , tymianek ,
pieprz , cebula , jalowiec , polac troszku olejem - piec w 180-ciu stopniach
. zeby lekko "bulbala" . w naczyniu zaroodpornym , pod przykryciem przez
jakies 1,5 godziny .. potem mozna na kfilke odkryc zeby z wierzchu podpiec
.)
Pycha .. na obiadek .. Moja Kobieta robi na swieta .. potem jemy to z
chrzanem swierzo tartym (najlepiej swpim jesli ktos ma cierpilwosc hie hie
hie)
POzdrawiam zyczac smacznego
Kondziorek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2005-10-07 06:08:43
Temat: Re: parowki...Od: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Kondziorek" <p...@g...pl> wrote in message
news:di50hk$2gr$1@polsl.gliwice.pl...
>
> Jedyna ich wada jest to ze przy "niewprawnym" gotowaniu pekaja ..
>
Sposob na "niepekanie" parowek. Wrzucic do wrzatku, wylaczyc gaz i trzymac
pod przykryciem. Jezeli wieksza ilosc parowek, np kilogram, to chwilke
potrzymac na gazie /niedopuscic do wrzenia./
Pozdr
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2005-10-07 06:09:56
Temat: Re: parowki...Od: bib <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
jak parówki to tylko z Łukowa, "Eksplozja smaku" się chyba nazywają jak
są pakowane próżniowo, ale te na wagę sa lepsze.
Do tej pory lepszych nie spotkałem.
bib
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2005-10-07 06:16:12
Temat: Re: parowki...Od: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Roman" <s...@n...pl> wrote in message
news:4345A339.C4B02A80@neostrada.pl...
>
> Tak z prostej ciekawosci: czy mam rozumiec, ze pijesz wode zagotowana w
> plastikowym czajniku???
> Znaczy sie robisz herbate na wywarze z plastiku???
>
Czajniki bezprzewodowe sa chyba z plastiku. Czy to szkodliwe?
MarekF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |