Rendi w wiadomości do grup dyskusyjnych:

(...)
> nie wiem co zrobić z całą masą zamrożonych jagód... a może macie jakiś
pomysł?
> ciasta mi sie przejadły:)

W "Niezwykla kuchnia domowa Piotra Bikonta" (autor w tytule)
w przepisie na kisiel jagodowy stoi:
"Rzeklbym, ze kisiel to w ogole najatrakcyjniejszy sposob
wykorzystania tych owocow."
To wielce kontrowersyjne (IMHO saute najlepsze), ale skoro juz
sa mrozone, to polecam (cytat doslowny):

"1/2 kg czarnych jagod
100 g cukru
2 kopiaste lyzki maki ziemniaczanej
600 ml wody
100 ml gestej smietany (niekoniecznie)

Wyplukane i przebrane jagody wrzucam do garnka i zalewam
1/2 litrem wody. Dodaje cukier i zagotowuje. W 100 ml wody
rozprowadzam make ziemniaczana i wlewam do garnka.
Caly czas mieszajac, doprowadzam do wrzenia i zdejmuje z ognia.
Rozlewam do miseczek i po ostudzeniu wstawiam do lodowki.
Podaje z kleksem gestej smietany albo i bez."

Naprawde - nie jadlem smaczniejszego kisielu.
Zreszta od sprobowania tego przepisu robie kisiele z roznych
owocow i sam sie dziwie, ze ktos kupuje chemiczne mieszanki
w sklepie...

--
Pozdrawiam serdecznie - Wojtek H.