Data: 2002-09-04 12:30:46
Temat: Re: paznokcie u mojej dziewczyny
Od: "Katarzyna Maj" <A...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "plonker" <p...@o...pl.nospam> napisał w wiadomości
news:al4p9e$2kf$1@news.onet.pl...
> witam
>
> mam do was pytanie, moja dziewczyna ma dosc stresujaca prace i szefowa
> (biuro rachunkowe), przez to wszytko nauczyla sie chyba rozladowywac stres
> obgryzając paznokcie
>
> ma ona je takie krotkie ze nawet pilnikiem trudno jest je spilowac, co
moge
> zrobic zeby przestala?
>
> miala kiedys tipsy i nawet jej paznokcie troche odrosly, ale po
sciagnieciu
> tispow wytzymala tylko 2 tygodnie :-(
>
W aptekach są specjalne preparaty które wyglądaja jak lakier do paznokci.
Smaruje sie nimi płytki. Kiedy sie weżmie taki pomalowany paluszek do buzi
od razu się wszystkiego odechciewa :-) Taki ma paskudny smak. To metoda
głównie dla dzieci ale może się przyda...
|