Data: 2008-08-16 20:37:12
Temat: Re: pełnym głosem
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
tren R pisze:
> właśnie.
> podejrzewam, że cała istota sporów tkwi w pewnych definicjach jakie mamy
> wszyscy na naszą rzeczywistość. a cebe jest mocno zerojedynkowy i
> podefiniowany. czasami bardzo autorskie sa te jego definicje.
>
Aha! To jest szansa, że się z cebe wszyscy zgadzamy, tylko definicje
musimy dopasować. ;)
Ewa
|