Data: 2003-10-01 06:49:48
Temat: Re: perfumy??
Od: "Agatek" <_...@s...krakow.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Kruszynka (Wroclaw)" <m...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:bldsov$hqt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Uzytkownik <p...@f...pl> napisal w wiadomosci
> news:Pine.LNX.4.53L0.0310010807290.25080@gw...
> > Ogolnie musisz zdecydowac, ktory zapach do Ciebie pasuje - wiadomo, ze
> > orientalne sa "ciezkawe", pasuja na wieczor, glownie kobietom (nie wiem
> > jak to adnie okreslic) spokojnym, tajemniczym, taki ty uwodzicielki,
> > najczesciej brunetkom:-)
>
> Ja sie wtrace, bo opis mi sie spodobal :)
> hehehehehehe - zarechotala ciemnowlosa, spokojna i tajemnicza Kruszyna,
> mruczac pod nosem jak najedzony kot :) Ja lubie tylko i wylacznie perfumy
> cieple, zmyslowe, misiowe, puchate, przytulne, cos w ten desen. Nie znosze
> swiezych. I jesli mam perfumy, to uzywam jednych. Nie wyobrazam sobie,
abym
> mogla uzywac swiezych na dzien a cieplych na wieczór. Ja sie w swiezych
> czuje okropnie. Mysle, ze nie ma sie co na sile dostosowywac do trendów.
> Mozna zrobic tak: na dzien cieple lzejsze, a na wieczór mocniejsze. Grunt,
> zeby nie przeszkadzac otoczeniu. Cieple tez moga pasowac na dzien. Mysle,
ze
> po prostu musza pasowac do czlowieka. Ja wariuje na punkcie Lolity
> Lempickiej :) Podobaly mi sie jeszcze Brunno Bannani "Time to play" -
> ciekawe, ciekawe :)
Powiem szczerze, ze ja nie wiem jakie to sa cieple, zmyslowe. Uzywam tych
ktore sie ze mna stapija, ktore mi sie podobaja, wprawiaja mnie w dobry
nastroj i mi nie przeszkadzaja. Koncze wlasnie Jean Paul Gaultier, Le
Classique; Wczesniej uzywalam Gucci Envy a nastepne to beda chyba Sensi
Giorgio Armaini. Jakich to ja perfum uzywalam? Cieple, orientalne? hmm, nie
wiem, Chyba bardziej cieple niz swieze, ladne w kazdym razie :)
Agata
|