Data: 2004-02-03 10:54:27
Temat: Re: pies - czyli kot :)
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...prv.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ania Onet" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5bdd.00000045.401f53d8@newsgate.onet.pl...
> > To i tak masz dobrze. Mój systematycznie budzi mnie miauczeniem o 4.00,
bo
> > tak sobie ustawił porę na spacer :(.
> > To zwierzęta mają nas.....
> a mój o 5:00 przychodzi do sypialni, abu pobawić się czymkolwiek na
podłodze
> :(. Szaleje po całym pokoju przetaczając drewniany koralik o wymiarach
fi=1 cm,
> h=1,5 cm po podłodze, najlepiej tam gdzie nie ma dywanu. Jak mu koralik
wyleci
> z pokoju goni za nim dalej, jak spadnie po schodach na dół, to leci za
nim,
> bierze go w pyszczek i przynosi z powrotem do ... sypialni.
(..)
:-)) Ta opcja jest mi też dokładnie znana, a dudnienie nocą po
schodach brzmi jak przejazd ciężkiego sprzętu, bo śpię jak wróbelek
:-)
Maria , z pozdrowieniami i szampanem w garści :)
|