Data: 2004-11-07 08:00:36
Temat: Re: pies w domu vs syn
Od: "Qrczak" <q...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Roch Dzikon" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cmjns7$hau$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cmh0ng$7jl$1@theone.laczpol.net.pl...
>> > studjujac to dosc trudne zwlaszcza ze studjuje dziennie i ucze sie
>> > dodatkowo zaocznie.
>>
>>
>> To się trzeba dostosować.
>
> puknij się w głowę !!!
To przemilczę...
> kiedy ma niby pracować na wynajmowane mieszkanie ??
W tych chwilach, w których mógłby narzekać, że rodzice podejmują we własnym
domu jakieś decyzje dotyczące ich własnego domu
> skoro studiuje dziennie i zaocznie, a bardzo chce skończyć te 2 kierunki,
> to
> jak ma się dostosować ???
A również bardzo musi studiować jednocześnie dziennie i zaocznie? rodzice mu
kazali? ;o)
> w nocy pacować ??? !!!
A jak lubi? To niech pracuje...
> moze ma rzucic ktores
> studia, isc do pracy
Może...
> i sie z domu wyprowadzic ???
To mogę polecić szczególnie...
> Przez psa ????!!!
Nie sądzę, aby właśnie pies był głównym powodem. Wydaje mi się, że to raczej
urażona duma się odezwała, to co już Karolina zasugerowała, więc nie będę
powtarzać...
> To
> nazywasz dostosowaniem ???
Tak, ja bym nazwała to właśnie dostosowaniem
> ps. paranoiczka !!
bez komentarza...
Qr
Zamiast sygnaturki: Wiarygodnego debila jedną miną się nie stworzy.
|