Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: pijcie ciężarówki, na zdrowie!
Date: Wed, 5 Nov 2008 13:20:05 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 33
Message-ID: <gavcieo7l4o1$.98ea8hg1qa9m.dlg@40tude.net>
References: <gepiq5$mvt$1@news.onet.pl> <1jiieb2exeeni$.j1wqy8ze62c8$.dlg@40tude.net>
<geqbls$d3d$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g...@4...net>
<gerv7g$p7c$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: bmg184.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1225887607 22257 83.28.226.184 (5 Nov 2008 12:20:07 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Nov 2008 12:20:07 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:426494
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 05 Nov 2008 12:06:52 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Ale czemu? Ze względu na nudności czy na co?
>
> Nie wiem, czy to były nudności. Jakoś mi po prostu przestało smakować i
> nie wchodziło.
>
>> No, jeśli organizm kobiety w ciaży nie toleruje czegoś, co ona lubi poza
>> ciażą, to niewątpliwie ten organizm sam najlepiej wie...
>
> Z pewnością. Ale za to strasznie mi smakowały mandarynki, chociaż
> wszyscy wokół mówili, że nie wolno za dużo cytrusów, bo dziecko urodzi
> się z pryszczami. ;) Jadłam kilogramami.
A mój ojciec na wieść o mojej pierwszej ciązy (mieszkaliśmy wtedy u
rodziców), kupił wielką puchę konserwowych ogórków... po czym zjadł je sam,
bo ja nie miałam absolutnie żadnych zmian w preferencjach smakowych; to juz
raczej on, bo ogórki przydały się na zakąskę pod wódeczność - co rusz ktoś
"chętny" na nią przychodził z gratulacjami dla świeżo upieczonego dziadka i
tak trwało to w sumie z pół roku po narodzinach wnusi :-D
> Uwielbiam te ciążowe wspomnienia. :)
>
> BTW właśnie kupiłam ser Manchego. Faktycznie wyśmienity! Nie zostanę
> jednak jego haevy userką ze względu na cenę - 90zł za kg!
No, cena powalająca, też nie mam okazji przejadac się nim w związku z tym,
ale jak dostaję parę razy w roku ćwiartkę kręgu od sąsiadów, to odżywiam
się tylko nim, póki się nie skończy...
|