Dnia 2003-11-12 22:10:36 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *sadia* skreślił te oto słowa:


> Moim zdaniem [ale to tylko i wylacznie moja opienia] takie cos sie zdarza.
> Pamietam jak kupilam po raz pierwszy szampon Clairol Herbal Essences - byl
> cudowny, ale po pewnym czasie przestal juz dzialac.. i musialam zmienic na
> inny.

No jak ja kupilam Clairole po tym jak wszedl na polski rynek, to i owszem
byl genialny, tyle ze wtedy jeszcze byl made in Wielka Brytania, a pozniej
juz nie. I zrezygnowalam z niego.
Zreszta czesto tak jest, ze potem zaczynaja cos produkowac w Polsce i
jakosc sie obniza gwaltownie.

Nie tylko z kosmetykami tak jest - taki sobie niewinny Masmix do pieczenia
na ten przyklad, dopoki byl sprzedawany ten produkowany w Holandii - cudo,
rzeczywiscie bez zapachu, geste, wydajne, nie dalo sie nic przypalic...
tylko zaczeli produkowac w Polsce - mozna zapomniec o zaletach...
Proszki do prania - ta sama marka w Polsce i w Niemczech, zupelnie inna
jakosc dzialania...

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.