Data: 2000-10-26 07:49:39
Temat: Re: pisemko
Od: "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Andrzej Abraszewski wrote:
>
> Witam !
>
> pisze Jacek Kruszniewski :
>
> gdy :
>
> > > Takie cos mi sie dzis skrobnelo - nie widze przeszkod by powielac ;-)
> > >
> > > ----------------------------------------------------
-------------------
> > > Zgierz 25.10.2000 r.
> > >
> > > Pani
> > > Kierownik Delegatury Łódziej Regionalnej Kasy Chorych w/m
> > >
> > > Szanowna Pani !
> > >
> > ...
> >
> > Andrzeju może ich postraszyć odszkodowaniem jeszcze :-)
>
> To ostatecznosc. Poslalem faks. Podalem namiar na siebie (komorka) .
...
>
> > A tak nawiasem mówiąc, to jest typowy przypadek robienia dla oka, a nie
> > dla
> > ludzi, nie tylko noepełnosprawnych. Ciekawe kto odebrał lokal?
>
> Popaprani budowlancy miast zbudowani (solidnoscia budowlancow) poparancy
> ;-)
>
> O, jakie fajne mi to wyszlo ! :)
O tak :)
A może to architekt ma takie pojędzie o ON i innych jak ja o Plutonie (wiem
że to jest :-) )
Drugie, ktoś to musiał odebrać i podpis złożyć.
A tak z prawnego punktu widzenia: Czy jak coś niespełnia określonych przepisów
to nie powinien tym się zająć nadzór budowlany? - może jakiś donosik :o)
Jacek
|