Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Vroobelek <V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: piwo a MM
Date: Sat, 24 Jan 2004 16:37:25 +0100
Organization: Yesomania
Lines: 51
Sender: r...@p...onet.pl@193.19.140.126
Message-ID: <q...@4...com>
References: <bumo57$105$1@korweta.task.gda.pl>
Reply-To: V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl
NNTP-Posting-Host: 193.19.140.126
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1074958716 29367 193.19.140.126 (24 Jan 2004 15:38:36 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Jan 2004 15:38:36 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.93/32.576 English (American)
User-Agent: Hamster/2.0.3.0
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:29225
Ukryj nagłówki
Stało się to Wed, 21 Jan 2004 21:41:08 +0100, gdy "?-rek calzone"
<o...@a...net.pl> napisał:
>
>Ale Monignac mi nieźle zamieszał. Wiem, że maltoza z IG = 110 to najgorszy
>węglowodan z możliwych. Z drugiej strony pociesza mnie bardzo niska
>zawartość procentowa tegoż w piwie (5g na 100g). Zauważyłem, że MM dopuszcza
>małe piwko po posiłku i domyślam się, że ma to związek z tym niskim
>stężeniem.
W butelce piwa mamy 25g maltozy.
ŁG = 110/100 * 25g = 28
czyli ładunek glikemiczny jest w tym przypadku wysoki (>20).
(więcej o ŁG: http://www.montignac.pl/gl.htm)
Swoją drogą koncepcja ŁG sprowadza się do tego, że zawsze im więcej
węglowodanów, tym większa wartość wskaźnika.
Tak wg. tej teorii nie bardzo działa "neutralizowanie" za pomocą innych
węglowodanów, bo dojedzenie porcji soczewicy i tak podniesie ŁG całego
posiłku (nawet jeśli obniży przeciętne IG)
>Ale mój problem jest taki: Na razie nie zamierzam rezygnować z piwa, jako
>substytutu kolacji i zastanawiam się, jak zminimalizować ew. skutki tego
>"odstępstwa". Czy zgodnie z teorią odstępstw powinienem dodać do piwka
>węglowodany neutralizujące? Np. tarta marchewka? Może sałata? Może owoce?
>A może lepiej nic nie dodawać,
Na pewno nie może to być nic z tłuszczem bo będzie montiniakowa
katastrofa.
> bo jak tu spożywać piwo po jabłku albo
>odwrotnie...
Fajne zestawienie :)
>A poza tym, każdy dodatek to dodatkowe kalorie, choć ponoć w MM
>te są najmniej ważne. Tak więc jestem w kropce, doradźcie mi coś.
>
>Aha, nie mam nadwagi lecz z powodu uprawiania sportu wytrzymałościowego chcę
>zejść z indeksem BMI z 23 do 22-21 (4-7kg)
Hehe, mnie się z 23 w dół nie udało. Jeśli próbujesz zejść poniżej
optymalnej masy ciała, to Montignac może nie pomóc....
Co do piwa, spróbowałbym na Twoim miejscu przez 2-3 tygodnie odżywiać
się zgodnie z mm, ale i zostawić piwo. Efekty sprawdzisz sam.
v.
|