>
> PRZEPRASZAM, zachwoalem sie jak ostatni cham i prostak...
> moze byc taka samokrytyka?


Moze byc, ale musisz jeszcze obiecac poprawe:))

> a ze swej strony pragne dodac, ze prawdziwa kucharka podala by przepis na
> pizze w swoim wydaniu, nawet bez dodatkowych "celnych" uwag na temat  postu
> swojego przedpiszcy.

Skad wiesz czy ta prawdziwa kucharka juz go nie podala z dziesiec razy w ciagu
ostatnich trzech lat?? Jak tu troche pobedziesz to zobaczysz ile jest postow w
stylu "czesc! chcialbym przepis na super pizze". Powiem ci, ze czasami
czlowiekowi sie odechciewa odpisywac, tym bardziej, ze zazwaczaj ci ludzie
znikaja jak meteoryty ani be ani me nie powiedziawszy na dowidzenia:)))
Tym razem ty uprzedziles serie ironicznych postow podajac wyczerpujacy przepis
na pizze "na winie" i wszystko jest ok. Wybacz, ale sama tez sie nie bede
rozpisywac juz na temat pizzy (przepisow jest pelno w archiwum, takze na wielu
innych stronach kucharskich:))



ale widac dla prawdziwych kucharzy pizza to hamburger w
> mcdonaldzie - nawet pisac o niej nie wypada, ale czasami sie je, jak nikt nie
> widzi...


patrz wyzej -
jeszcze wspomne, ze innym obok pizzy do znudzenia zadawanym pytaniem jest
pytanie o zdaje sie skrzydelka KFC i tym podobne bigmaki - stad ta ironia
Magdaleny.

A co do "zwieracza" to nie bylo to zbyt ladne, sam przyznasz...

pozdrowienia wiosenne

Kalina

>
> adam
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl