« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-04-04 04:37:09
Temat: Re: plamy z antyperspiranta> Na koszule mojego męża
Biale? Ja mam czarne =(
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2007-04-04 05:02:14
Temat: Re: plamy z antyperspiranta
Użytkownik "olleo" <o...@s...pl> napisał w wiadomości
news:euva0q$dkl$1@news.dialog.net.pl...
>> Na koszule mojego męża
>
> Biale? Ja mam czarne =(
> --
Białych mój TŻ nie uznaje :-)
Czarne, bordowe, szare.
--
Pozdrawiamy
Marta i Arek 18 miesięcy
www.arek.cba.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-04-04 12:39:11
Temat: Re: plamy z antyperspiranta> Białych mój TŻ nie uznaje :-)
> Czarne, bordowe, szare.
No to sprobujem.
p.s. probuje sobie przypomniec, co oznacza to TŻ (chodzi o dokladne
rozwiniecie), ale nijak mi nic nie przychodzi do glowy.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-04-04 13:52:20
Temat: Re: plamy z antyperspirantaDnia Wed, 4 Apr 2007 14:39:11 +0200, olleo napisał(a):
> p.s. probuje sobie przypomniec, co oznacza to TŻ (chodzi o dokladne
> rozwiniecie), ale nijak mi nic nie przychodzi do glowy.
towarzysz/towarzyszka życia ;)
--
Pozdrawiam
Danny
http://www.openoffice.pl - darmowy odpowiednik pakietu MS Office
http://www.mozillapl.org - narzędzia internetowe "nie tylko dla orłów"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-04-06 16:36:21
Temat: Re: plamy z antyperspiranta> Na koszule mojego męża pomógł Ariel + pranie w 60 stopniach - zeszło bez
> problemu. Inne proszki nie mogły sobie poradzić. Plamy były po Gillette.
Uprzejmie donosze, iz dwuczlonowa akcja:
1. kruszenie, tarmoszenie i wytrzepywanie gipsu
2. Vizir + pranie w 60 stopniach
zeszlo prawie.. pod dwoma pachami dwoch koszul troche wiecej zostalo, pod
reszta sladowe ilosci. Mam nadzieje, ze akcja powtorzona jeszcze raz zda
rezultat.
Dzieki wszystkim
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |