On 4/1/2006 8:11 AM, Marcin P. wrote:
>>W wielu krajach lokalne władze wymagają dostarczenia profesjonalnej
>>wizualizacji budowanego domu i wydają pozwolenie na budowę dopiero
>>po sprawdzeniu, jak będzie wyglądać na tle całej dzielnicy.
>
>
> I stąd już tylko krok do komunizmu, wybacz ale to włącicielowi najbardziej
> zależy żeby jego dom był najładniejszy,
Tyle teorii, a w praktyce właściciel stawia płot z płyt betonowych! :->

> i tylko właściciel powinien
> decydować czy jego dom będzie zielony czy czerwony czy niebieski. Jakoś
> rynek główny w Krakowie zbudowano w czasach gdy nie było żadnego urzędasa,
> nie było ZUD-u nie było planów zagospodarowania przestrzennego, nie było
> masy państwowych planistów, architektów, plastyków miejskich i jakoś
Gdyby nie było tych ograniczeń, to jeden twój sąsiad zrobił sobie
warsztat blacharski, drugi wybudowałby 6-piętrową kamienicę, a trzeci
krytą eternitem melinę z dykty i balchy falistej. Zaraz zatęskniłbyś do
tego, jak to nazywasz, "komunizmu".

> wszystkie te kamieniczki stoją już 700 lat i nawet zostały wpisane do
> światowego dziedzictwa.
Obawiam się, że twój betonowy płot nie wytrzymuje porównania ze
średniowiecznymi kamieniczkami! :-)

> Wybacz ale nie przekonasz mnie ze komunizm jest
> lepszy od wolnego rynku.
A co tu ma do rzeczy wolny rynek?
:-)


Michał

--
Michał Sobkowski, Poznań
http://www.man.poznan.pl/~msob/
"Każdy złożony problem ma proste, błędne rozwiązanie!"
[U. Eco]