Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.task.gda.pl!newsfeeds.belnet.be!news.belnet.be!newsfeedZ.ne
tscum.dQ!netscum.int!newscon04.news.prodigy.com!news-k12.news.prodigy.com!prodi
gy.com!not-for-mail
From: "f." <f...@p...net>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: plotki???
Date: Mon, 17 Jul 2000 19:25:01 -0600
Organization: Prodigy Internet http://www.prodigy.com
Lines: 36
Message-ID: <8l0f7i$2ohc$1@newssvr03-int.news.prodigy.com>
References: <3968b31f$1@news.astercity.net> <396a402e$1@news.astercity.net>
<XeEa5.42299$Qw1.987593@news.tpnet.pl>
<ChEa5.42324$Qw1.987848@news.tpnet.pl>
<dqEa5.42378$Qw1.988790@news.tpnet.pl> <8kf6cc$k9$1@flis.man.torun.pl>
<3...@n...vogel.pl>
NNTP-Posting-Host: lsana090-0342.splitrock.net
X-Trace: newssvr03-int.news.prodigy.com 963887154 4504157 209.255.239.88 (18 Jul 2000
02:25:54 GMT)
X-Complaints-To: a...@p...net
NNTP-Posting-Date: 18 Jul 2000 02:25:54 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2314.1300
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:31292
Ukryj nagłówki
Dana <d...@n...com.pl> wrote in message news:396c21c3@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik Lilly was here <:)@com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:8kf6cc$k9$...@f...man.torun.pl...
> > > moj kot nie jada rybek - moj kot zre miecho - na szczescie daje sie
> > oszukac
> > > Kitekatem - ale najwieksza rozroba jest podczas robienia
jakiegokolwiek
> > > miesa - trzeba uwazac strasznie pod nogi zeby nie nadepnac na mruczaca
> > niby
> > > traktor Kocille. Jak sa ryby kot spi spokojnie ....
> >
> > Zaprawdę powiadam wam - dziwny kot ?:)
> >
> > Lilly was here
>
> Wcale nie dziwny! Moj pierwszy kot nie przepadal za drobiem, natomiast
> ziemniaki pochlanial w kazdej postaci : gotowane, frytki, z zapiekanki i,
> oczywiscie, surowe. Przy obieraniu musialam byc rownie czujna i uwazna jak
> przy szykowaniu miesa. Lapal obierki w locie i ze smakowitym chrupaniem
> wcinal. A ptactwa nie lubil do tego stopnia, ze kazda zlapana jaskolke
> przynosil mi do dyspozycji. Siadal z szamoczacym sie ptakiem w pyszczku,
> wystarczylo pochwalic "dobry Szery" i ptak byl wolny.
> I jeden Szery jadl wszystko co mu uszykowalam (nawet krupnik i botwinke).
> --
> DanaB
Mieszkajac w Pln. Kalifornii mialem kota ktory gdy zobaczyl jak bralem
wedke, a do Rzeki Napa mialem blisko, szedl za mna jak pies. Siadal obok i
mi kibicowal.... dostawal za to jakas mala rybke, z ktora najpierw sie
sadystycznie bawil a potem z apetytem zjadal. Mogl zezrec ich i pare
sztuk... a byl to amerykanski kot wychowany na kocim zarciu i nie znajacy
smaku mleka...
F.
|