Data: 2007-03-23 09:23:56
Temat: Re: plytki do lazienki
Od: Kwiatek <k...@k...eu.org>
Pokaż wszystkie nagłówki
T0SIA napisał(a):
> Kwiatek napisał(a):
>
>> Jak ja kladlem,uzywalem tylko atlas plus.
>> Teraz jak zrzucam, sa miejsca ze odchodzi prawie reka,
>> i sa miejsca ze trzeba sie zdrowo nameczyc.
>>
>> I teraz te miejsca gdzie odchodzi latwo mnie martwia,
>> bo nie chcialbym zeby tak latwo ze scian mi schodzilo ;P
>> szczegolnie razem z plytkami, hihi
>
> tak jak poranna kawa pisze - moze to byc wina zle rozrobionej zaprawy.
> Ciekawa tez jestem czy poprzedni majster kladl to metoda *na placek* ;-)
> czy tak jak nalezy tzn warstwa kleju pod cala powierzchnia plytki.
> Co do przygotowania sciany czy podlogi- musi byc oczyszczona,
> zagruntowana a w miejscach narazonych na wilgoc pokryta folia w plynie (
> w naroznikach , przy krawedziach i przy bateriach polecam tasmy
> uszczelniajace i tzw *fartuszki* tzn uszczelki :-).
Patrzac na to ile jest kleju to nie bylo metoda "na placek".
Bo klej jest w miare rowno pod cala plytka.
Tak wiec sie zastanawiam, w sumie zaprawa tez nie do konca,
bo poprzedni majster to ja, i jest tak ze z tej samej zaprawy,
trzyma jak beton, a 10 cm obok juz luzno.
W sumie polozone plytki w kuchni nie spadly przez 3 lata wiec te moze
tez nie spadna...
Pozdrawiam
AK
|