Data: 2008-04-07 13:05:40
Temat: Re: podkaszarka/kosa spalinowa czy elektyryczna.
Od: "Aaron" <s...@p...qdnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"...::QRT::..." wrote ...
> ... i zdarza sie iż zastaje trawe prawie do kolan...
> Jak zwykła kosiarka sobie radzie w takich okolicznościach ?
No to masz dokładnie to co ja :) Ja swoją "bylejaką" kółkową kosiłem
już metrowe chwasty, oczywiście nie można pisać wtedy o jakimś
komforcie koszenia i zapomnij o koszu, ale i tak jest pięć razy
szybciej i wygodniej niż żyłką! No i po pierwszym takim koszeniu
"zarośli" za kilka dni trzeba zrobić powtórkę, ale i tak się opłaca!
A.
|