Data: 2003-06-11 14:19:49
Temat: Re: podłączenie żyrandolka
Od: "Slawek" <s...@d...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Według mnie to prawdopodobnie chodzi o halogen.
Jeżeli tak to nie dotyka się tego gołymi rękoma bo bardzo skraca się żywot
takiego halogenu, jak już dotknąleś to trzeba przetrzeć spirytem,
denaturatem lub czymś takim.
Co do kabelków to zasilana jest taka żarówka dwoma przewodami a trzeci
prawdopodobnie złuży do uziemienia obudowy. Większość opraw halogenowych ma
styk uziemiający.
Jeżeli się natym nie znasz to lepiej poproś kogoś kto będzie wiedział jak to
zrobić, prąd niesety bywa niebezpieczny.
Sławek
"zaz" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:bc72c6$efl$1@news.onet.pl...
> żarowa - "długa żarówka" bazbarwna, szklana z drutem zarowym w srodku (nie
> mylic z ogroomna jarzeniowka), w zyrandolku jest jedna. Podłacza sie ja na
> wcisk do specjalnego gniazga. dlugosci zarowki okolo 8cm
>
>
> Użytkownik "p...@g...pl" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bc71t5$chk$1@absinth.dialog.net.pl...
> >
> > "zaz" <t...@p...onet.pl> wrote in message
> > news:bc6u67$362$1@news.onet.pl...
> > > Witajcie,
> > > dostalem od znajoemgo żyrandol na żarowke żarową. Problem mam jak go
> > > podlaczyc. Z przewdu koncowego wychodza trzy kabelki ikompletnie
jestem
> > > zielone gdzie je powtykac.
> > > POMOCY I Z GORY DZIEKUJE
> > > ZAZ
> >
> > A co to jest żarówka żarowa? Masz na myśli "zwykłą" żarówkę, czy to
jakieś
> > nowe cudo techniki.
> >
> > A ile tych żarówek jest? Jedna, czy pięć?
> >
> >
>
>
|