Pewnego pięknego dnia, a był(a) to środa, 3 sierpnia 2005 18:11 użytkownik
Iwon(k)a, sącząc kawkę, wyklepał:

> ano, chyba ze tak. Bo juz sobie wyobrazilam lazienke, czy tez nawet
> inne ku temu przeznaczone pomieszczenie, przympominajace apteke
> na zapleczu ;))

Nie, skąd, moja łazienka ma - uwaga, nie przesadzam - wymiary: 1,80x1,0 m.
Tak, tak. Ciężko jest w niej zmieścić coś więcej niż balsam, żel, krem,
pastę do zębów i domową chemię. Połowę łazienki zajmuje wanna. Gdzież ja
bym trzymała te wszystkie maseczki? :)

>>To gdzie Ty tu widzisz wyczyn? :)
>
> ja nic przeciez o wyczynie nie wspominalam.

No, wyczyn kosmetyczny polegający na posiadaniu niesamowitej ilości
specyfików i używania ich wszystkich na raz. Wyczyn powinnam wziąć w
cudzysłów lub napisać "to gdzie Ty widzisz coś niezwykłego?" :)

Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."