Użytkownik "Antoś" <k...@i...pl> napisał w
wiadomości news:biihfd$7j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> [...] Podwieszane sufity widziałam tylko
> w łazienkach, raz w kuchni - czy takie
> rozwiązanie pasuje, sprawdzi się też
> w sypialni? [...]

A czemu nie - sufit jak sufit. Tylko problemów akustycznych może
niestety nie rozwiązać. Najskuteczniejsze jest tłumienie od
strony "hałasującej" - gdyby udało Ci się namówić sąsiadów, żeby
położyli u siebie grubą, miękką wykładzinę, miałabyś z głowy ;)
Poza tym drgania przenoszą się nie tylko bezpośrednio przez
sufit/podłogę, ale i po ścianach (można się zdziwić, kiedy
okazuje się, że łomoty dochodzą wcale nie z mieszkania nad,
tylko np. po przekątnej klatki schodowej). Co do metod
wyciszenia - przejrzyj archiwum grupy pl.misc.budowanie, może
tam znajdziesz jakieś skuteczne patenty.

Pozdrawiam
Hanka z podwieszanymi sufitami wszędzie
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE