połknięcie klocka-co robić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

11. Data: 2006-12-05 14:05:03

Temat: Re: połknięcie klocka-co robić?
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"mumu" <j...@o...pl> wrote in message
news:el3eql$2s62$1@news2.ipartners.pl...
> Zwracam sie do Was , bo na medycynie mi nie odpowiedzieli .
>
> Co robić jak dziecko połknie klocek i zaczyna sie dusić, nie moze oddychać
> .

jesli dziecko polknie klocek to sie nie dusi. co najwyzej czeka sie
wtedy na kupke.

> Co zrobić w tym momencie?

na pewno dac mu sie wykaszelc i nie przeszkadzac w tym odruchu, jesli jednak
mu to utknie w drogach odechwych wtedy w zaleznosci od wieku wykonuje
sie czynnosci ratownicze a jeszcze wczesniej dzwonic po pogotowie.

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-12-05 14:11:51

Temat: Re: połknięcie klocka-co robić?
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
news:op.tj22rmqd26l578@borek...

> Przypuszczam, że pytanie było czysto teoretyczne, ale skojarzenia były
> oczywiste - że jeżeli to jest pytanie na cito, to odpowiedź przyjdzie po
> fakcie. Męska intuicja podpowiada mi, że o to właśnie chodziło Wojtkowi ;)

nie tylko meska. :)

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-12-05 14:20:40

Temat: Re: połknięcie klocka-co robić?
Od: "Wojciech Kulesza" <w...@n...org> szukaj wiadomości tego autora

>> Przypuszczam, że pytanie było czysto teoretyczne, ale skojarzenia były
>> oczywiste - że jeżeli to jest pytanie na cito, to odpowiedź przyjdzie po
>> fakcie. Męska intuicja podpowiada mi, że o to właśnie chodziło Wojtkowi
>> ;)
>
> nie tylko meska. :)
>

No, ja sobie wyobraziłem taki obrazek (sądzę, że nie byłem jedyny): dziecko
mi połyka klocek i zaczyna się dusić, więc co robię? Ano piszę na newsy jak
mam dziecku pomóc ;)

Wojtek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-12-05 14:23:27

Temat: Re: połknięcie klocka-co robić?
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Wojciech Kulesza" <w...@n...org> wrote in message
news:el3v7p$cbf$1@inews.gazeta.pl...
>> nie tylko meska. :)
>>
>
> No, ja sobie wyobraziłem taki obrazek (sądzę, że nie byłem jedyny):
> dziecko mi połyka klocek i zaczyna się dusić, więc co robię? Ano piszę na
> newsy jak mam dziecku pomóc ;)

to siegnij do archiwum grupy dzieci przekonasz sie, ze prawie do tego
dochodzi.
zamiast do lekarza to buch..... na grupe.

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-12-05 15:27:10

Temat: Re: połknięcie klocka-co robić?
Od: "Tomasz Dryjanski" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
news:op.tj2zuion26l578@borek...
> On Tue, 05 Dec 2006 10:53:10 +0100, mumu <j...@o...pl> wrote:
>
>> Co robiae jak dziecko po?knie klocek i zaczyna sie dusiae, nie moze
>> oddychaae. Co zrobiae w tym momencie?
>
> Może na przykład
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Rękoczyn_Heimlicha

To może znowu na wszelki: nie stosować u kobiet w ciąży!

Jeszcze jednym, skrajnym rozwiązaniem (jeśli pozostałe zawiodą) jest - po
dojściu pacjenta do stanu głębokiej nieprzytomności - wdmuchnięcie ciała
obcego dalej, do któregoś z oskrzeli. Część dróg oddechowych się wtedy
odtyka, i zapobiegamy najgorszemu...

T. D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-12-05 16:42:17

Temat: Re: połknięcie klocka-co robić?
Od: "Tomasz Dryjanski" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tomasz Dryjanski" <i...@o...pl> wrote in message
news:el435c$k6q$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
> news:op.tj2zuion26l578@borek...
> > On Tue, 05 Dec 2006 10:53:10 +0100, mumu <j...@o...pl> wrote:
> >
> >> Co robiae jak dziecko po?knie klocek i zaczyna sie dusiae, nie moze
> >> oddychaae. Co zrobiae w tym momencie?
> >
> > Może na przykład
> >
> > http://pl.wikipedia.org/wiki/Rękoczyn_Heimlicha
>
> To może znowu na wszelki: nie stosować u kobiet w ciąży!
>
> Jeszcze jednym, skrajnym rozwiązaniem (jeśli pozostałe zawiodą) jest - po
> dojściu pacjenta do stanu głębokiej nieprzytomności - wdmuchnięcie ciała
> obcego dalej, do któregoś z oskrzeli. Część dróg oddechowych się wtedy
> odtyka, i zapobiegamy najgorszemu...

...no i, w razie potrzeby, wspomagające sztuczne oddychanie. A jeśli trzeba,
to i pełna resuscytacja.
I wtedy pogotowie obowiązkowo.

T. D.