« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-09 12:46:45
Temat: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowskaW przyplywie porannej energii i wyraznym odplywie zmyslow i
jakiegokolwiek sensu, postanowilam urządzic urodzinowa impreze dla
ulubionej przyjaciolki, ktora podobnie jak ja przyszla na swiat w epoce
wczesnego panowania I sekretarza PZPR Edwarda Gierka.
Wiedzac niewiele ;-), bo obie wtedy prawdopodobnie pilysmy mleko w
proszku Bebiko 1 lub 2, zwracam sie z prosbą do Szanownego Zgrupowania
pl.rec.kuchnia o pomoc w ustaleniu faktow i ulozeniu menu, czyli spisu
dan i sposobu ich podania.
Odruchowo jakos na czolo listy wysunąl sie reprezentatywny dla
wielu etapow powojennej historii schaboszczak z wodką. Ale dalej nie
bylo juz z gorki, no bo:
1. skoro epoka gierkowska, to epoka zadluzenia, zatem stol powienien
odzwierciedlac jako taki dobrobyt: wiece i defilady, transparenty,
szturmowki, pomarancze, mandarynki, banany, czyli symbole zgnilego
Zachodu [jakze stosowna w tym kontekscie nazwa ;-)], wreszcie dlugie
przemowienia i akademie (z tym sobie poradze :-)), czyli stol powinien
sie uginac, a ja powinnam sie ponad miare zadluzyc u znajomych ;-)
2.skoro jednak wyzszosc proletariatu nad innymy roznymi stanami, to
moze jednak do schaboszczaka wystarczy pajda chleba, dzem? tanie szare
mydlo? pierwsze kartki na cukier i kartkowe zamienniki: alkohol na
mięso lub wodkę; a silą zgromadzeni goscie powinni stac godzinami w
kolejce, az rzuce towar ;-) i zaczne go wydzielac?
Naoglądalam sie filmow i cos mi "Czterdziestolatek", "Alternatywy 4"
nie przystają do "Misia" i "Rejsu" Barei. Albo mylę fakty :-(. A
impreza ma byc iscie szalona, lącznie z drukowaniem kartek na zywnosc,
jesli takie uznamy za stosowne, obowiązkowym krawatem i orderami,
dzieci z kwiatami do przodu ;-) i propagandowymi haslami na plakatach.
A zatem, rodacy, co gotowac? Co na stol podac, zeby wskrzesic widmo
partii i ludowej demokracji i pozostac w zgodzie z ideologią rezimu?
Pozdrawiam,
eM, przodownik pracy, co przekroczy tegoroczny plan produkcji
(nie tęskniąca bynajmniej za peerelem)
PS. Ufff, przynajmniej o "entuzjastyczne owacje" sie nie boje, te są
*obowiązkowe* i nijak sie beda mialy do poziomu wiecow i calej
tej imprezy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-09 12:54:59
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
"eM" (ja) pisze:
> moze jednak do schaboszczaka wystarczy pajda chleba, dzem? tanie
> szare mydlo
Mydlo do schaboszczaka z pajdą chleba? ;-)
Sie rozpędzilam - oczywiscie mydlo w lazience (obowiazkowo w siatce
przywiazanej do kranu, widzialam takie w "publicznych" toaletach,
oczywiscie że platnych!). Choc nie sądzę, zeby po szarym mydle z
chlebem ktos sie pienil - nie w tej epoce, no chyba, ze pod koniec ;-).
eM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 13:06:04
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowskanapewno smalec, ogory, salceson, nóżki w galarecie i jajko z majonezem... a
może jakiś śledzik ???
Pozdro,
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 13:10:55
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
Użytkownik "eM" <...@...c> napisał w wiadomości
news:cf7rn9$hk2$1@news.onet.pl...
> W przyplywie porannej energii i wyraznym odplywie zmyslow i
> jakiegokolwiek sensu, postanowilam urządzic urodzinowa impreze dla
> ulubionej przyjaciolki, ktora podobnie jak ja przyszla na swiat w epoce
> wczesnego panowania I sekretarza PZPR Edwarda Gierka.
Bardzo ciekawe przedsiewziecie! Prosze później o dokladna relacje na lamach
grupy :)
I jak ma byc zadluzony dobrobyt, to musi byc szynka konserwowa z puszki
(wiesz, taka z galaretka naokolo i z fajnym patentem do otwierania, taki
naciety pasek w puszce, który sie zwija specjalnym "kluczykiem") :)
Pozdrawiam z zaciekawieniem, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 13:14:21
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
Użytkownik "Gusiek" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cf7taq$hoa$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "eM" <...@...c> napisał w wiadomości
> news:cf7rn9$hk2$1@news.onet.pl...
> > W przyplywie porannej energii i wyraznym odplywie zmyslow i
> > jakiegokolwiek sensu, postanowilam urządzic urodzinowa impreze dla
> > ulubionej przyjaciolki, ktora podobnie jak ja przyszla na swiat w epoce
> > wczesnego panowania I sekretarza PZPR Edwarda Gierka.
A jesli ma to zakrawac na kryzys pogierkowski i pozniejszy (tak suponuje z
tych kartek zywnosciowych), to koniecznie kotlety z roznych zamiennikow -
np. panierowana "szynkowa" w plastrach zamiast schabowego, pieczona kielbasa
zamiast wedliny itepe :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 13:23:15
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowskaNudą powiewało, aż nagle napotkałam wirtualne osoby podpisującej się
*Gusiek* myśli nieuczesane:
>> I jak ma byc zadluzony dobrobyt, to musi byc szynka konserwowa z
>> puszki (wiesz, taka z galaretka naokolo i z fajnym patentem do
>> otwierania, taki naciety pasek w puszce, który sie zwija specjalnym
>> "kluczykiem") :)
Jak dania z puszki to jeszcze koniecznie kiełbaski, parówki i kiełbasa
bosmańska - w czasach, o których mowa dostawałam takie w paczkach od
znajomych marynarzy ;) Był jeszcze boczek - też w puszkach! Mniam,
mniam- jakież to było przepyszne!!!
Przypominają mi się jeszcze zawinięte - koniecznie w gazetę - małe
szprotki i sardynki;)
A z innych rzeczy: oranżada w takich śmiesznych butelkach, kolorowy,
dmuchany ryż, lody na ciepło tzw. "misie", oranżadki w proszku, które
wyjadało się paluchem, mleko kondensowane - jak ktoś miał znajomości
lub mleko w proszku też wyjadane paluchem, niezawodna sałatka
warzywna - wszystko w kosteczkę i z majonezem....
--
Pozdrówka gorące!
****Tashunko**** z Sosnowca - miasta Gierka;)
## GG:52436##
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 13:27:55
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
Użytkownik "Tashunko" <t...@T...pl> napisał w
wiadomości news:cf7tne$ca9$1@news.onet.pl...
> Nudą powiewało, aż nagle napotkałam wirtualne osoby podpisującej się
> *Gusiek* myśli nieuczesane:
> wyjadało się paluchem, mleko kondensowane - jak ktoś miał znajomości
mleko oczywiscie z tubki :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 14:06:36
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
Użytkownik "eM" <...@...c> napisał w wiadomości
news:cf7rn9$hk2$1@news.onet.pl...
> W przyplywie porannej energii i wyraznym odplywie zmyslow i
> jakiegokolwiek sensu, postanowilam urządzic urodzinowa impreze dla
> ulubionej przyjaciolki, ktora podobnie jak ja przyszla na swiat w epoce
> wczesnego panowania I sekretarza PZPR Edwarda Gierka.
Towarzysza Edwarda Gierka!
Więcej szaczunku dla tej Postaci Historycznej - Wielkiego Zwrotniczego
dziejów POLSKI, będącego m.in. wzorcem dla tow. Gorbaczowa; oszukanego przez
zachodnich poklepywaczy niczym teraz ten "magister" poklepywany przez
Frankensteina 9/11 (no tylko w tych karesach to już nie ma dbałości o
Towarzyszy i Obywateli).
Ale ad rem, jaki posiłek masz na myśli? śniadanie, obiad... itepe
Od tego zacznijmy
Maniek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 14:24:43
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
"glowny konsultant" poucza i pyta:
> Ale ad rem, jaki posiłek masz na myśli? śniadanie, obiad... itepe
Wiec, defilade, marsz, zlozenie wienca i dlugie akademie, a potem
festyn miejski z okazji 30-Lecia Mojej Przyjaciolki. :-), czyli cos na
ksztalt owczesnej mlodziezowej dyskoteki {BTW - co sie wtedy tanczylo?
moze ktos pamięta? bo na czesc oficjalną imprezy zamowilam juz piesni
Mazowsza ;-) ]
Znalazlam hasla na mysl przewodnią i plakaty do obchodow:
Chcesz cukierka, idz do Gierka
Wrog Cie kusi Coca-Colą
Rolniku myj jaja
Od socjalistycznej odnowy nie ma odwrotu!
Praca, nauka, spokój
Nie pij! Powierzamy Ci nasze wspólne dobro!
Z pozdrowieniami,
tow. eM, salutując do pustej glowy ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 14:35:55
Temat: Re: polska kuchnia powojenna - epoka gierkowska
Użytkownik "eM" <...@...c> napisał w wiadomości
news:cf81ev$m74$1@news.onet.pl...
> Z pozdrowieniami,
> tow. eM, salutując do pustej glowy ;-)
>
Oj pustej, bo mylisz epoki i okresy epok.
Maniek
ps. zdeklaruj się czym chcesz podjąć przyjaciółke to Ci doradzimy. Nie - to
zwyczajowo po amerykańsku orzeszki w pudełku wielkości pudełka od zapałek i
2 cole na wszystkich und przedewszystkim small talking ofkors
Maniek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |