Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia pomidorowa ze świeżych pomidorów...

Grupy

Szukaj w grupach

 

pomidorowa ze świeżych pomidorów...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-05-11 18:03:40

Temat: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: "Akna" <akna@[nospam]gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Ostatnio miałam okazje spróbować pomidorówy, ale właśnie ze świeżych
pomidorów oraz z dodatkiem min. cukini i żółtego sera wszystko pyszne i
cudownie doprawione. Czy ktoś z grupowiczów ma może przepis na taką
pomidorówę?
(google mi nie pomogło :( )

Pozdrawiam
Akna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-05-12 07:35:49

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Akna napisał(a):
> Witam
> Ostatnio miałam okazje spróbować pomidorówy, ale właśnie ze świeżych
> pomidorów oraz z dodatkiem min. cukini i żółtego sera wszystko pyszne
> i cudownie doprawione. Czy ktoś z grupowiczów ma może przepis na taką
> pomidorówę?
> (google mi nie pomogło :( )
===
He, he, XXI wiek... Bez knorów i konserw kuchareczki bezradne :-(
Zrób, jak umiesz, ale zamiast przecieru, daj obrane ze skóry i posiekane
pomidory. Najlepiej robić to po wakacjach, bo wtedy są z pola, dojrzełe i
pachną. Teraz zupa chyba lepsza wyjdzie z przecieru.

waldek
===


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 08:09:52

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: "Filip[a]" <a...@i...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> He, he, XXI wiek... Bez knorów i konserw kuchareczki bezradne :-(
> Zrób, jak umiesz, ale zamiast przecieru, daj obrane ze skóry i posiekane
> pomidory. Najlepiej robić to po wakacjach, bo wtedy są z pola, dojrzełe i
> pachną. Teraz zupa chyba lepsza wyjdzie z przecieru.
>
dobrze jest zamrozic sobie pomidory jesienia, wtedy pomidorowa ze swiezych
pomidorkow jest przez caly rok, taka najbardziej lubie:-)

przed wrzuceniem pomidorow do zupki smaze je na maselku, a potem miksuje

F[a]


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 08:11:21

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: <D...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Akna" <akna@[nospam]gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c7r4ht$nm3$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
> Ostatnio miałam okazje spróbować pomidorówy, ale właśnie ze świeżych
> pomidorów oraz z dodatkiem min. cukini i żółtego sera wszystko pyszne i
> cudownie doprawione. Czy ktoś z grupowiczów ma może przepis na taką
> pomidorówę?
> (google mi nie pomogło :( )
>
> Pozdrawiam
> Akna
>
>

Nie wiem co z dodatkami w postaci cukini i sera żółtego ale
polecam przepis ze strony www.kuchnia.3miasto.pl

Zupa pomidorowa
50 dag mięsa wołowego z kością,
1 porcja włoszczyzny,
70 dag pomidorów lub 5 łyżek koncentratu pomidorowego
1 szklanka soku pomidorowego,
15 dag śmietany,
2 dag masła,
sól,
pieprz,
cukier.

Mięso umyć, zalać 2 l zimnej wody, osolić i gotować na
małym ogniu ok.1 godz. W połowie gotowania dodać
oczyszczoną i umytą włoszczyznę. Pokrojone pomidory
z masłem i kilkoma łyżkami wody dusić na małym ogniu,
pod przykryciem, ok.30 min, następnie przetrzeć przez sito i dodać do
przecedzonego wywaru. Chwilę gotować, a po zdjęciu z ognia wlać sok,
przyprawić solą, cukrem,
pieprzem, śmietaną.

Najlepiej smakuje z kładzionymi kluskami :-)
Smacznego

Duży Miś


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 10:03:51

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: Gamon' <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

Akna wrote:
> Ostatnio miałam okazje spróbować pomidorówy, ale właśnie ze świeżych
> pomidorów
Nacinasz skorke, parzysz, obierasz. Pomidory kroisz na czastki,
obsmazasz na masle (mozna dodac nieco przetartego cozsnku, jelsi nie
chcesz, zeby ponziej w zupie "plywal"). Przecierasz przez sito. I dalej
juz normalnie. Co do cukini i sera nie pomoge. Ja po prostu posypuje
parmezanem lub dodaje jeszcze do gotujacej sie ser topiony, ale z tym
akurat roznie smakuje.

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 10:04:39

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: Gamon' <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

Filip[a] wrote:
> dobrze jest zamrozic sobie pomidory jesienia, wtedy pomidorowa ze swiezych
> pomidorkow jest przez caly rok, taka najbardziej lubie:-)

Albo zrobic w sloiki pomidory na zupe. Malo roboty, smaczne, a i do
innych zastosowan niezle (sosy itp.).

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 11:40:16

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: j...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora


>
> Filip[a] wrote:
> > dobrze jest zamrozic sobie pomidory jesienia, wtedy pomidorowa ze swiezych
> > pomidorkow jest przez caly rok, taka najbardziej lubie:-)
>
> Albo zrobic w sloiki pomidory na zupe. Malo roboty, smaczne, a i do
> innych zastosowan niezle (sosy itp.).

Witam
i pytam, czy mozesz podac przepis , jak takie sloiczki z pomidorami przygotowac
? Bardzo prosze o szczegoly .
Pozdrawiam
jaga

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 15:45:06

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: "Radek K." <radek678@usun_to.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

j...@p...onet.pl wrote:

>
> Witam
> i pytam, czy mozesz podac przepis , jak takie sloiczki z pomidorami przygotowac
> ? Bardzo prosze o szczegoly .
> Pozdrawiam
> jaga
>

Witam.

Ja to zawsze robie w ten sposob, ze przy pomocy robota kuchennego z odpowiednia
przystawka (wyglada to troche jak maszynka do miesa tylko, ze skorki i pestki
wylatuja z przodu a miazsz i sok bokami (taka tuleja z sitka), nie wiem czy cos
takiego mozna jeszcze gdzies zdobyc, widzialem tez reczne na korbke ale to juz
chyba przedwojenne:)) a ten robot to jeszcze radziecki, ale jak znam zycie to
jakas wierna kopia zachodniego modelu), potem do sloikow i zagotowac.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-12 19:44:55

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: "nightmen" <nightmen(wytnij to)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Oto przepis na moja ulubiona zupe pomidorowa ze świeżych pomidorów (prawda
jest że latem gdy pomidory sa najlepsze jest dużo smaczniejsza)

Składniki
1 duża cebula pokrojona w drobną kosteczkę
1,5 kg pomidorów
3 łyżki oliwy
1 l wywaru z włoszczyzny
Pieprz sól świeża natka pietruszki
Cebulke posmażyć na oliwie do miękkości .Pomidory ugotowac (nie obierać ze
skórki) z malutka ilośćia wody aby były mięciutkie.Wziąść metalowe sitko
dosyć duże i przetrzeć przez nie pomidory i usmażoną cebulke wraz z oliwa
.Przecierac można drewniana pałka (dosyć żmudna robota ale tylko wtedy
pomidor odda nam cały swój smak ,zostaną na sicie pestki ,resztki
skórek ).To co powstanie po przetarciu przypominac będzie super przecier
pomidorowy i nalezy to dodac do wywaru z włoszczyzny (lub innego rosołku
moze być bulion warzywny obojetnie jakiej firmy w kostce) .Popieprzyć
,posolic ,na koniec dodać świeżej pietruszki i życzę smacznego napewno kto
spróbuje ten nie pożałuje ,jest tu dużo więcej pracy niż z przecierem ale
naprawde warto .
Pozdrawiam JULIUSZ


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-05-13 09:22:45

Temat: Re: pomidorowa ze świeżych pomidorów...
Od: Gamon' <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

j...@p...onet.pl wrote:
> i pytam, czy mozesz podac przepis , jak takie sloiczki z pomidorami przygotowac
> ? Bardzo prosze o szczegoly .
Jasne. Od razu mowie, ze roboty przy tym nie za wiele.
Pomidory dojrzale (ale nie takie rozciapane) myje, nacinak skorke na
krzyz, spazam. naciecie skorki jest wazne, bo pozniej latwiej sparzone
pomidora obrac. Obieram ze skorki, kroje na cwiartki (jesli male, to na
polowki), wrzucam do gara, zasypuje sola i na kuchnie. Nie trzeba
wykraiwac gniazdek.
Nie pytaj o proporcje, bo robie na oko - ale nie za duzo tej soli, ma
tylko zakonserwowac, a nie nadac smak (zreszta nadmiar soli zaowocuje
tym, ze pozniej beda sie nadawaly tylko na zupe). Jak sie zagotuja, to
wkladam gorace do sloika, dolewajc do kazdego po torchu soku, ktory sie
wydzieli, zamykam, odwracam do gory dnem i pozostawiam do
przestygniecia. I gotowe do przechowywania w piwnicy. Jesli ktorys sloik
sie nie zmaknie, to wlasciwie slychac i widac od razu po wlozeniu do
niego pomidorow, wiec mozna wlac je do gara i ponownie napelnic sloik.
Niektore osoby twierdza, ze robia bez soli, a nie wiem, jak to sie
przechowuje. A ktos nawet twierdzil, ze robi ze skorka. Moje pomidory
nawet 3 lata wytrzymaly (czy dluzej, to nie wiem, bo takie najstarsze
sie znalazly w czelusciach piwnicy). Nie traca za bardzo koloru. Pozniej
po porstu przecieram ze sloika (do zupy, sosu itp.) tyle, ile potrzeba,
dodajac nieco sosu.
Jedna uwaga: jedli bedziesz zawsze pozniej je przecierac i robic to
przez drobne sitko, to mozesz uzywac soli kamiennej - jest lepsza, ale
niestety czasami "chrupia" w niej roznosci.

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sprawdzanie świeżości jajek
jak jeść kalarepę?
co dobrego z botwinki robicie?...
przypalona patelnia, co teraz ????
Odp: Sos bulgarski

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »