Data: 2002-05-06 09:18:49
Temat: Re: pomocy!
Od: "Saulo" <d...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<d...@p...onet.pl> wrote in message
news:56fe.00000486.3cd63c0b@newsgate.onet.pl...
> czesc
> Czy ktos kiedykolwiek spotkal sie juz z takim problemem. Jak sobie z tym
> poradzic by zwiazek nie legl w grozach ?
> Mojej Pani odeszla kompletnie ochota na wszelkie intymnosci. Problem nie
jest w
> rutynie, a w tym ze ona wogole nie odczuwa pociagu seksualnego. Wszelkie
moje
> proby zaaranzowania czegokolwiek lub tylko sam dotyk wzbudzaja w niej
tylko
> agresje. Zapewnia ze mnie kocha ale nie potrafi sobie z ta bariera
poradzic -
> sama nie wie skad to sie wzielo. Jestesmy juz dosc dlugo dorosla para i
mimo,
> ze zawsze roznilismy sie potencja to udawalo nam sie pojsc na kompromis.
> Dziewczyna nie ma zadnych zlych wspomnien z przeszlosci a bariera
psychiczna w
> tej strefie zaczela narastac od ok. 2 lat. Nie pamietamy aby moglo ja cos
> zrazic. Proby przeczekania tego kryzysu nic nie daja a widze, ze zwiazek
chyli
> sie ku upadkowi. Na pytanie czy potrafi czuc pociag seks.do kogos innego
> zaprzecza powolujac sie na uczucie do mnie.
> I co moge w takim wypadku zrobic procz otoczenia jej czuloscia ?
> Powoli brakuje mi sil.
Powoli?
Jednak miłość to potęga ;-)
Znałem przypadek dziewczyny, której zupełnie przeszła ochota na seks z jej
partnerem (przy niepohamowanym apetycie seksualnym w ogóle i wynikających z
tego licznych przelotnych kontaktach seksualnych).
Po prostu przestał być dla niej pociągający (był nudny, powtarzalny i
niezdarny w te klocki).
Ale jak rozumiem to nie jest Wasza sytuacja.
Jednego natomiast zupełnie nie rozumiem - jak można w ogóle nie mieć
świadomości, skąd się to wzięło, jak i dlaczego narastało i dlaczego teraz
wywołuje agresję?
Saulo
|