Data: 2001-05-14 08:00:19
Temat: Re: pomocy !!!! róże
Od: "Agnieszka" <a...@d...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć ....
Bardzo wam dziękuję za rady .......
Na całe szczęście listki przestały żółknąć i opadać .... był to więc
naturalny proces ...... ale i tak przestraszyłam się ......
Co do zeschniętych pędów i końcówek .... od kilku lat róże dokładnie oglądm
jesienią i wiosną ... i przycinam ..... dzięki temu doskonale rozrastają się
....
Jeszcze raz dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Agnieszka
Użytkownik WuTomek <w...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:g...@4...com..
.
> Agnieszka pisze:
>
>
> >
> >Moje ukochane róże (pnące) pomimo iż niedawno wypuściły listki ...
> >zaczynają je zrzucać ..... chodzi o to ,że stają się one żółte i poprostu
> >opadają .... jestem przerażona .....
> >Czy ktoś z was miał podobny problem ,,,, i może mi coś poradzić ....?
> >Jestem raczej amatorem ogrodnikiem .....
>
> Obserwowałam coś podobnego w zeszłym roku, choć zmianie koloru
> towarzyszylo tworzenie się delikatnych, slabo widocznych szarych plam.
> Nie pomagalo odcinanie chorych pędów, liście opadaly hurtem, w końcu
> caly pęd sechł. Zostalam odesłana do sklepu po preparaty grzybobójcze
> dla róż. Kwitły pięknie, pomimo zmagania się z dolegliwościami, choć
> większość z nich mocno przycięłam, prawie do samej ziemi. W tym roku,
> dla odmiany, mam już mszyce.
>
> --
> Pozdrowienia
>
> Ewa
|