Argenum napisał(a):
> Witam :)
>
> Mam pytanie odnośnie pościeli satynowej. Z moich obserwacji wynika, że ta
> mniej świecąca i mniej śliska jest lepszego gatunku - bo taka jest zawsze
> droższa od tej bardzo gładkiej i błyszczącej. Czy to prawda? Chcę kupić
> komuś takową w prezencie ale zależy mi na dobrej jakości. Czy mogłby mi ktoś
> cos napisać na ten temat? Z góry dziękuję.
>
> pozdrawiam
> Justyna
>
>
a czy popularny bielbaw nie ma w ofercie bawełnianej satyny ?

Ja od lat śpię na śliskim poliestrze (tylko z klasycznym prześcieradłem,
żeby się nie zsunąć) i nie narzekam
Szczególnie przyjemne jest pranie:
wstaję - zdejmuję pościel - wkładam do pralki - jem snniadanie - przed
wyjściem do pracy wieszam na sznurze
wieczortem powlekam suche i (prawie) niepogniecione.

A tak w ogóle czy gdyby zebrało mi się na luksus , to czy można kupić
pościel z jedwabiu ?
Za ile ?

Magdalaena Pytel