Data: 2008-06-01 10:59:51
Temat: Re: posłanie dla nadwrażliwych
Od: "i...@g...pl" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 31 May 2008 13:17:27 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
> Zatem straszenie ewentualnoscia utraty tegoz zycia, jest dla
> mnie malo znaczace. Nie wiem tez co moze byc filozoficznego w
> niebycie.
Ot, zrozumiał ;-PPP
Twoja dosłowność ogranicza Twoje myślenie.
Ale wyjaśnię dalej.
> Permenides o niebycie: Istnienie niebytu w jakiejkolwiek
> formie jest wewnetrznie sprzeczne i bezsensowne, a sama nicosc jest
> jedynie logicznym dopelnieniem pojecia bytu: czysto poznawczym aktem
> negacji na tym pojeciu. "Niebytu nie ma" - pisze wiec Parmenides,
Czy ja wspominałam o niebycie? Wręcz przeciwnie - sugerowałam, że ważne
jest nie tylko to, co przed, ale i to, co jest po śmierci.
To nie jest kwestia samopoczucia fizycznego, lecz szersza - rodzaju bytu.
Ty rozumujesz kategoriami życia biologicznego, a ja - filozoficznego :-)
Dla Ciebie byt może być tylko fizyczny, inne formy nie wchodzą w grę, Ty je
zastępujesz Niebytem. To ubogie. Materialistyczne.
Dla mnie Byt - to przechodzenie z życia biologicznego do Wiecznego. Ale nie
myśl, że tęsknię za aniołkami i rajem - takie tęskonoty cechują ludzi
naiwnych, którzy na wszelki wypadek (z powodu włąsnej niepewności) wolą
sobie za życia "obmyślić" w materialistyczny sposób szkic swojego bytu PO
śmierci, aby zmniejszyć strach przed niewiadomym.
Dla mnie to Niewiadome Po Śmierci nie jest przedmiotem planowania jak
umeblowanie przyszłego mieszkania (bo NIE WIEM, czy w ogóle to będzie
jakieś mieszkanie, czy tylko TRWANIE), lecz kategorią do PRZYJĘCIA
niezależnie od formy :-)
Natomiast środki finansowe, ta umowna wartość, którą naiwnie gromadzisz na
koncie, niepewna i niczego nie gwarantująca, bo zależna od koniunktury w
danym momencie, jest ułudą i zubożeniem Twego życia doczesnego, bo zamiast
ją zużyć na polepszenie jakości tego życia, odkładasz ją na ewentualne
późniejsze zużytkowanie, co w momencie śmierci traci sens.
To już lepiej ją stezauryzować. Tylko taka forma ma sens.
;-P
|