Data: 2003-11-30 23:04:37
Temat: Re: postinor.czy moglo dojsc do zaplodnienia?
Od: "dymitr" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eh,wiem ze bylismy kompletnie nieodpowiedzialni.dopiero na drugi dzien
doszla do mnie mysl ze dziewczyna moze byc w ciazy.omowilem wszystko z
ginekologiem:przerywany stosunek+nietknieta blona+6dzien cylku.mowil ze bez
zabletki mamy nikle szanse zajsc w ciaze.ale w naszej sytuacji(wiek)
postanowilismy sie jeszcze bardziej upewnic.ale i tak sie boimy.szukam
kazdego najdrobniejszego faktu o przebiegu dzialan hormonow ,zeby tylko sie
uspokoic.no nic ,trzeba czekac.niesamowicie stresujaca sytuacja.....
pozdrawiam.
|