Data: 2003-01-05 22:08:45
Temat: Re: potrzeba miłosci, władzy i wolnosci w zwiazku
Od: "Aga" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie rozumiem skad te skrajnosci :(
> Jezeli mowimy o ukladzie partnerskim to skad " wladza" ,"ster"
> ,"podporzadkowal"," ciapa", "kapitan". W pierwszym poscie rzucilem pare
> obszarow , ktorych te pojecia dotycza . W malzenstwie nie ma (moim
zdaniem )
> dla nich miejsca .Ale mamy wolnosc i kazdy kowalem swego losu...:)
> Pozdrawiam
> Mirek
Skoro małzenstwo tworzone jest przez ludzi - to musi miec w sobie wszystko
co ludzkie (i to dobre i to złe).
Piszesz tak, jakby fakt stworzenia zwiazku powodował, ze nagle robimy sie
doskonale partnerscy.
Tego trzeba sie nauczyc...bo kazdy zwiazek to inne partnerstwo.
Ciekawam ile lat juz jestes czyims partnerem ?
Agata
|