Strona główna Grupy pl.rec.uroda potrzebuje totalnej mascary z truskawy

Grupy

Szukaj w grupach

 

potrzebuje totalnej mascary z truskawy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-09-28 19:15:23

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Almadka <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boska pisze:

>
> wiec prosze mi dobrac mascare teraz jeszcze ewentualnie popukac sie w glowe w
> kwesti shiseido i kazac kupic cos innego (najchetniej tez z truskawy)
>

Jesli chodzi o maskare, to moze ta by Co odpowiadala? Daje bardzo fajny
efekt, chociaz wyglada nieco kosmicznie.

http://tinylink.com/?x9DWwb1JxY

Niestety nie mam czasu, zeby sprawdzic, czy jest na truskawie - w
sklepie online Lancome na Irlandie tego nie znalazlam. W linku jest
sklep na UK.

almadka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-09-28 19:16:22

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Księżniczka Telimena \(gsk\)." <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fdjk37$bj8$1@nemesis.news.tpi.pl...

>Ostatnio swoją kolekcję wzbogaciłam o YSL efekt sztucznych rzęs :) i HR
>lash queen - zwyklizna.

"zwyklizna" dotyczy obydwu produktów.
Pozdrawiam
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-09-28 19:31:13

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 28 Sep 2007 09:04:38 +0000 (UTC), Boska napisał(a):

>chyba zebym kupila revlona color stay bo to na scene
> tez wiec musi byc pancerny a ponoc revlon jest... ale jedyna oferta jaka
> znalazlam online (z irlandii bym zamawiala wiec polskie allegro odpada) to to:
> http://cgi.ebay.ie/Revlon-Colourstay-Foundation-ass-
colours-only-4-99-each_W0QQitemZ320135969992QQihZ011
QQcategoryZ11867QQrdZ1QQssPageNameZWD1VQQcmdZViewIte
m
> i jakos normalnie nie moge sie przekonac, ze wierze, ze nie sa wypackane, w
> polowie puste i w ogole nieoryginalne.
>


Revlon polecam - to moje odkrycie zeszłoroczne, używam, ładnie kryje
(akurat Age Defying bo do mojej suchej mordy najlepszy). Dziwne, że w
Irlandii tego nie ma - u Angolii prawie w każdym sklepie z kosmetykami za
około niecałe 10 funiów. Jakoś mam wrażenie, że ichniejszy lepszy niż ten
zanabyty w Polsce.
Kiedyś dawno, gdy czułam się burżujem i namiętnie czytywałam Twój Styl
odkryłam meteoryty Guerlain co pańcia w salonie wykorzystała i wcisnęła mi
do kompletu podkład do cery mieszanej tejże marki. To był najlepszy
podkład jaki miałam w życiu i najszybciej mi "wyszedł". Krył wszystkie
niedoskonałości, pięknie matowił i nie dawał uczucia maski. Poza tym miał
różowawy odcień co przy mojej ziemistej cerze dawało genialny efekt.
Niestety kosztował wtedy 1/5 średniej krajowej i więcej go nie kupiłam:(
Może spróbuj jeszcze pure makeup Maybelline - nie polecam na codzień
(wywaliłam po drugim użyciu), badziew totalny ale na scenę chyba by się
nadał. Krył wszystko, niestety z bliska dawał efekt maski. Tani jest i
można spróbować. No i są oczywiście do różnych typów cery.
Natomiast tusze u mnie to porażka, nie ma takiego który byłby odporny na
pocieranie moimi łapskami i robił ze mnie gwiazdę. Ktoś chyba gdzieś
doszedł do wniosku że skoro włosy mam bujne to już mi rzęsy niepotrzebne i
efekcie Liza Minelli tudzież Barbra Streisand zapomnieć mogę;( Miałam i
Diora, i Lancome, i Estee Lauder i żaden z nich nie jest w stanie wycisnąć
czegoś ciekawego z moich rzęs...Przestałam szaleć i wróciłam do revlonów i
lorealów.

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-09-28 20:36:46

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Hania" <v...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
wiadomości news:fdjk85$c2g$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Księżniczka Telimena (gsk)." <c...@W...pl> napisał w
> wiadomości news:fdjk37$bj8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Ostatnio swoją kolekcję wzbogaciłam o YSL efekt sztucznych rzęs :) i HR lash
>>queen - zwyklizna.
>
> "zwyklizna" dotyczy obydwu produktów.


moi ma spiskową teorię dziejów, że specjalnie skiepscili max factor 2000
kalorii. Nic temu staremu nie dorówna - ten o tej samej nazwie teraz widywany na
polkach rowniez nie.

h.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-09-29 18:48:36

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "Księżniczka Telimena \(gsk\)." <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@h...pl> napisał w wiadomości
news:5qo07v47yuvk.1piavbjulo2qa$.dlg@40tude.net...

Miałam i
> Diora, i Lancome, i Estee Lauder i żaden z nich nie jest w stanie wycisnąć
> czegoś ciekawego z moich rzęs...Przestałam szaleć i wróciłam do revlonów i
> lorealów.

No właśnie, ja też uważam, że w kwestii tuszów marka nie gra roli.
Pozdrawiam
Teli.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-09-30 18:23:32

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Boska <n...@n...ru> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra wrote:

> Revlon polecam - to moje odkrycie zeszłoroczne, używam, ładnie kryje
> (akurat Age Defying bo do mojej suchej mordy najlepszy). Dziwne, że w
> Irlandii tego nie ma - u Angolii prawie w każdym sklepie z kosmetykami za
> około niecałe 10 funiów. Jakoś mam wrażenie, że ichniejszy lepszy niż ten
> zanabyty w Polsce.

a nie no jest tylo ja nie mam czasu po sklepach wiec namietnie online...
ale fakt, bylam widzialam podobal mi sie tak jak Lorealowski Infallible,
ale revlon chyba ladniejsze kolorki mial dla mnie.

> Kiedyś dawno, gdy czułam się burżujem i namiętnie czytywałam Twój Styl
> odkryłam meteoryty Guerlain co pańcia w salonie wykorzystała i wcisnęła mi
> do kompletu podkład do cery mieszanej tejże marki. To był najlepszy
> podkład jaki miałam w życiu i najszybciej mi "wyszedł". Krył wszystkie
> niedoskonałości, pięknie matowił i nie dawał uczucia maski. Poza tym miał
> różowawy odcień co przy mojej ziemistej cerze dawało genialny efekt.

no to na truskawie jest nawet w promocji taki jasniutki o:
http://us.strawberrynet.com/productDetail.aspx?ProdI
d=47804&goChar=G

albo jezcze jest inny w promocji ale ja az takiej rozanej cery to nie
mam, gdyby byl taki moze ciut iemniejszy, ale moze faktycznie pojde do
sklepu i macne ten jasniutki, moze by z brazerem dal rade...


> doszedł do wniosku że skoro włosy mam bujne to już mi rzęsy niepotrzebne i
> efekcie Liza Minelli tudzież Barbra Streisand zapomnieć mogę;( Miałam i
> Diora, i Lancome, i Estee Lauder i żaden z nich nie jest w stanie wycisnąć
> czegoś ciekawego z moich rzęs...Przestałam szaleć i wróciłam do revlonów i
> lorealów.

no to na mnie najlepiej jednak dzialaja Ultimeyes Diorowskie. i chyba
zostane przy nich.

Boska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-10-01 06:48:31

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania napisał(a):

> moi ma spiskową teorię dziejów, że specjalnie skiepscili max factor 2000
> kalorii. Nic temu staremu nie dorówna - ten o tej samej nazwie teraz
> widywany na polkach rowniez nie.

A stara wersja datuje sie na tak mniej wiecej cztery lata do tylu? Bo
jesli tak, to jedyny 2000 kalorii mialam z tamtego okresu i wszystko
moge o nim powiedziec, ale nie to, ze pogrubial. Nie wiem, moze
rozpieszczona burzujowym spodziewalam sie czegos wiecej (choc ten
burzujowy to, jak pisalam, spiewow pod niebiosa nie wywolywal), ale
bylam gleboko rozczarowana. Ot, taki sobie zwykly tuszyk. Przyczernial i
tyle. I szybko dosyc wysechl. Znacznie lepszy efekt uzyskiwalam zwykla
polska tuszyzna pod nazwa Pierre Arthes XXL. I kosztowalo mnie to trzy
razy mniej :)

Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
gg 2807125

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-10-01 15:56:19

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: Marta Góra <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 30 Sep 2007 19:23:32 +0100, Boska napisał(a):

> Marta Góra wrote:

> ja nie mam czasu po sklepach wiec namietnie online...

O namiętnych zakupach online to ja mam swoje, niepochlebne zdanie ale to
już NTG.
Mój młody to już nawet sznurówki przez sieć zanbywa...
IMO czasem warto ruszyć tę część ciała na której zazwyczaj się siada i udać
się do klasycznego sklepu:)

Pozdrawiam,
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-10-10 10:05:14

Temat: Re: potrzebuje totalnej mascary z truskawy
Od: "wronka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Boska" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fdig36$e4j$1@inews.gazeta.pl...
> dziewczyny jest tak. potrzebuje mascare na scene. musi byc jescze bardziej
> dramatyczna niz diora costam show i burzuasowy volume (swietej pamieci).

mam teraz loreala ten podwojny w jajowatej obudowie, jest "przesadzajacy",
na scene sie nadaje, a jakze.

> shiseidowski podklad...

a podklad niezmienialnie na scene od lat max factor lasting performance.
robi gladziutka buzke, troche jest ciezki, ale na godzine fikania wystarcza.
a lzejszy jest tez mf colour adapt. buzka gladka i sie kolor dopasowuje
nieco. ja zadowolonam, na scene w niczym innym nie wyjde.
A moze bys sprobowala profesjonalnych podkladow teatralnych czy tam
telewizyjnych? robia warstwe niedostepna, ale nie ma mowy, zebys splynela,
sie spocila i takie tam.
chyba, ze juz za pozno ;)
pozdrawiam
w.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wiek
jak zrobic taki makijaz?
kto uczesze? Wrocław
jak schudnąć "trochę" :P
obiecana relacja na temat farbowania - Palette a Feria

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »