Data: 2007-12-21 20:22:52
Temat: Re: poziom wilgoci w domu
Od: "Eneuel Leszek" <p...@c...fontem.lucida.console9>
Pokaż wszystkie nagłówki
"." fkg1jm$hef$...@a...news.tpi.pl
> > A chcę ukarać niewinnego kominiarza? Chyba nie chcę, bo i po co? :)
> tak, bo przylazł by do Ciebie, wykonał usługę, a Ty poprzez brak podpisu
> stwierdzasz, że go nie było :)
A chcę tak uczynić? IMO nie chcę. :) Chcę miec kominy, nie ukaranie kominiarza.
> >> Masz obowiązek umożliwić przeprowadzenie kontroli.
> > I nie masz prawa do tego, aby kłamać, :) kwitując podpisem coś,
> > co jest nieprawdą, jako prawdę. :) Jeżeli pokwitujesz nieprawdę
> > jako prawdę -- wejdziesz w konflikt z prawem :) i ktoś (tutaj na
> > przykład prokurator) może Cię pociągnąć do tak zwanej odpowiedzialności.
> jak podpiszę, że kominiarz był? tam nie stwierdzam czy komin działa bo mam
> prawo się nie znać :)
No tak... Nie każdy wie o tym, do czego służy komin. ;)
Trzeba nadzwyczajnej wiedzy, aby stwierdzić, w którą stronę dmucha... ;)
Na szczęście w sądzie tacy ludzie (pseudofilozofowie) są ścinani
z marszu, natychmiast. :) Epoka grzęźnięcia w błocie (o ile w ogóle
istniała na tych terenach) ogłupiania jest za nami. :)
> > Zgadnij, co się stanie z tym, komu sąd udowodni tego rodzaju
> > uzupełnianie ;) podpisów. :)
> patrząc np na p. Beger - niewiele :)
Proszę o więcej słów. Nie znam p. Beger. :)
> napisz kiedyś jak się to skończyło, temat ciekawy - tym bardziej, że musisz
> walczyć z ludźmi z "minionej epoki"
Od zarania dziejów (od kiedy jestem Elfem) walczę z ludźmi. :)
Niektórzy ludzie zamieniają się w Elfy, innych oszczędzam, reszta musi umrzeć. ;)
(?bo czy ktokolwiek z ludzi, poza Matką Boską, nie umarł?) ;)
> z mojej strony EOT
-=-
EOT, bo o czym tu pisać. Jeśli ktoś uważa, że komin jest niepotrzebny,
to znaczy, że tkwi w epoce, w której jeszcze kominów nie było. :) Kominy
są znane chyba od tysięcy lat a potrzeby oddychania nie kwestionują nawet
zwierzęta. :)
-=-
Moim zdaniem można by prawnie powołać instytucje, które by nadzorowały
pracę administratorów -- aby nie było potrzeby sądzenia się o wszystko
z przygłupami, którzy twierdzą, iż ,,zbierają czynsze''.
-=-
I jeszcze jedno: Ja za swoje nasady kominowe chciałem dopłacić -- zarówno za
nasady, jak i za pracę kominiarzy, ale kominiarze zauważają, że za/na coś płacimy
,,w rubryczce'' fundusz remontowy -- na przykład. :) I trudno im odmówić racji.
Idąc dalej tym tropem (ciągłego użerania się z ,,poborcami czynszu'') dojdziemy
w końcu do sytuacji, gdy nie zechcą konserwacji ścian budynku czy naprawy dachu.
W Wielkoblokowej płacę ,,eksploatacyjne'' i niewiele mnie obchodzą problemy.
Gdy jest jakiś problem -- spółdzielnia natychmiast (i skutecznie, co jest ważne)
przystępuje do usunięcia problemu. We ,,wspólnocie'' ,,administratorzy'' traktują
mnie jak intruza, zapominając o tym, że są moimi (i całej reszty właścicieli)
pracownikami.
Co się robi z leniwym pracownikiem? Chyba wywala się go z roboty!!!
(i ewentualnie rozlicza)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' leszekc@@alpha.net.pl '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
|