pozyskiwane z natury

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 219

171. Data: 2002-07-03 07:07:31

Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Jul 2002 06:08:31 GMT, "Ewa Szczęśniak"
<e...@b...uni.wroc.pl> wrote:

> Pogonilam obejrzec b. pozyteczna (nazwa mi sie b. podoba).

Prawda, że ładna? A kora wręcz cudna...

> Grzegorzu,
> koniecznie trzeba miec oficjalne poparcie, bo wybrales sobie okaz rosnacy
> przed oknami pracownikow ogrodu ;-))))))

:-))

Hmmm, to ja może jakieś niedzielne popołudnie wybiorę i chociaż sobie
nasion nazbieram -- chociaż z nasion, to na dwoje babka wróżyła...

> Lepiej mogles wybrac tylko okno
> dyrektora. A on by Cie odstrzelil :-)))))).

A co pod tym oknem rośnie? :-))

Pozdrawiam,
Grzesiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

172. Data: 2002-07-03 08:08:00

Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> wrote in
news:5h85iughl5k0draee2iplmgk3n7fnten57@4ax.com:

> Hmmm, to ja może jakieś niedzielne popołudnie wybiorę i chociaż sobie
> nasion nazbieram -- chociaż z nasion, to na dwoje babka wróżyła...

Nasion mozesz nazbierac, chociaz pytanie brzmi, co ja tutaj zapyla.
Sprobujemy cos ze zrazami zrobic :-)). Ile bedziesz chcial tego miec? Jak
chcesz szczepic?
>> Lepiej mogles wybrac tylko okno
>> dyrektora. A on by Cie odstrzelil :-)))))).
> A co pod tym oknem rośnie? :-))

To nieistotne. Moglbys sie schylic nawet po wiechline roczna. On nie lubi
tzw. pobierajacych (co rozumiem - przy tej masie ludu przewalajacej sie
przez ogrod), a pukawke posiada, bo strzelal straszac gawrony i wszystkich
w okolicy ;-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

173. Data: 2002-07-03 08:43:26

Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Masz na mysli Uniesienia ;-))czy storczyki.

Jedno i drugie.
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Than break some."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

174. Data: 2002-07-03 09:09:12

Temat: Re: pozyskiwane winogrona
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
news:afu7hh$b5c$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał
> ..........................
> > > Może my nie wszystko wiemy o winoroślach?
> > > Gdzie tam "może" - na pewno.
> > > Przy okazji: zapowiada się rekordowy urodzaj na jednej z moich roślin.
> > > Czy to zauważa się na Waszych roślinach?
> >
> > OCZYWIŚCIE!!!!! :-))))
>
> Dokładniej proszę!
> Oczywiście, że "nie wszystko wiemy" ? Ale tylko ja i Ewa bo inni wiedza
> wszystko...
Oczywiście. Wszystko wie tylko Bogusław. :-)

> Czy, że "zauważa się", a jeżeli tak to dlaczego to jest takie oczywiste?
Oczywiscie! A zauwazanie jest oczywiściee dlatego , ze na ogół ludzie sa
wyposażeni w narząd wzroku.

> A może jedno i drugie co jest najbardziej prawdopodobne.
A o probabilistyce to raczej z Michałem...
Pozdrawiam ;-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

175. Data: 2002-07-03 10:41:17

Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Jul 2002 08:08:00 GMT, "Ewa Szczęśniak"
<e...@b...uni.wroc.pl> wrote:

>Nasion mozesz nazbierac, chociaz pytanie brzmi, co ja tutaj zapyla.

Ano właśnie...

>Sprobujemy cos ze zrazami zrobic :-)). Ile bedziesz chcial tego miec? Jak
>chcesz szczepic?

Poczekajmy, aż się podkładek dochowam. Co, jak przypuszczam, wczesną
wiosną 2004 nastąpi :-). Chyba, że na jesieni ze szkółki leśnej kupię.

A ile? Kilka-, kilkanaście sztuk, bo to nie wiadomo ile i czy w ogóle
się przyjmie...

>To nieistotne. Moglbys sie schylic nawet po wiechline roczna. On nie lubi
>tzw. pobierajacych (co rozumiem - przy tej masie ludu przewalajacej sie
>przez ogrod), a pukawke posiada, bo strzelal straszac gawrony i wszystkich
>w okolicy ;-)

:-)

Pozdrawiam,
Grzesiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

176. Data: 2002-07-03 11:01:13

Temat: Re: meski - zenski
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz napisal:

> Ojej, te winorośle nam strasznie mężnieją. Powtórzę jeszcze raz
> za słownikiem: "winorośl" to rodzaj żeński. A więc "o żadnej".
> No i oczywiscie w liczbie mnogiej "winorośle", a nie "winorośla",
> jak upiera się Janusz. Mogą być "zarośla winorośli".

Oj mogą :-( Zagapiłam się i zarosły mi okno. Można je teraz
poobcinać? Patrząc na tempo przyrostu są lepsze od chwastów ;-)

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

177. Data: 2002-07-03 11:34:00

Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >Nasion mozesz nazbierac, chociaz pytanie brzmi, co ja tutaj zapyla.
>
> Ano właśnie...

Drzewo do 8 m wys. o luźnej koronie. Gałęzie wyprostowane, pokryte
łuszczącą się, kredowobiałą korą. Drzewo bardzo dekoracyjne, szczególnie w
stanie bezlistnym.

Nie wytwarza kiełkujących nasion.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

http://www.kurowski.pl/katalog.php?katalog=lisciaste
&roslina=33&alfabetycz
nie=lisciaste
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Than break some."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

178. Data: 2002-07-03 11:43:28

Temat: Re: meski - zenski
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Gdy inteligentnie poprzycinasz to owoce będziesz miała większe, lepiej
> wybarwione, z większą ilością cukru - czyli smaczniejsze.

Cukru powiadasz?
;-)))
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Than break some."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

179. Data: 2002-07-03 11:44:55

Temat: Re: meski - zenski
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3D22D978.29F19942@people.pl...
> Michal Misiurewicz napisal:
>
> > Ojej, te winorośle nam strasznie mężnieją. Powtórzę jeszcze raz
> > za słownikiem: "winorośl" to rodzaj żeński. A więc "o żadnej".
> > No i oczywiscie w liczbie mnogiej "winorośle", a nie "winorośla",
> > jak upiera się Janusz. Mogą być "zarośla winorośli".
>
> Oj mogą :-( Zagapiłam się i zarosły mi okno. Można je teraz
> poobcinać? Patrząc na tempo przyrostu są lepsze od chwastów ;-)

No przecież zawsze mówiłem , że są lepsze!!! :-)))))

A obcinac można, a nawet trzeba. Do normalnych zabiegów należy wyłamywanie
niepłodnych latorośli, wyłamywanie "pasierbów", ogławianie latorośli
(przycinanie kilka lisci nad ostatnim gronem)....
A to wszystko dla poprawy nasłonecznienia gron i zwiększenia absorpcji
składników odżywczych przez owoce.
Gdy inteligentnie poprzycinasz to owoce będziesz miała większe, lepiej
wybarwione, z większą ilością cukru - czyli smaczniejsze.
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

180. Data: 2002-07-03 12:00:00

Temat: Re: pozyskiwane z natury
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jerzy" <0...@m...pl> wrote in
news:afunfh$9hh$1@sunsite.icm.edu.pl:

> Drzewo do 8 m wys. o luźnej koronie. Gałęzie wyprostowane, pokryte
> łuszczącą się, kredowobiałą korą. Drzewo bardzo dekoracyjne,
> szczególnie w stanie bezlistnym.
>
> Nie wytwarza kiełkujących nasion.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
No to proble sie rozwiazal. Dozyjemy pokladek, to bedziemy kombinowac.
A swoja droga, czy ona nie wytwarza kielkujacych nasion wogole? Bo ta nasza
na oko nie wygladala na szczepiona, ale moge sie mylic... W korzen jej nie
zagladalam :-)))
Pozdrowienia - Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry