Data: 2006-05-10 16:09:25
Temat: Re: praca daleko, gdzie dziecko do przedszkola?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marcin [MAC]" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:e3t21c$5dn$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>> i to wlasnie wywnioskowlaes z pytania gdzie poslac dziecko do
>> przedszkola?
>
> wolna refleksja niekoniecznie dotyczaca inicjatorki watku
a czemu wyciales fragment z konkretnymi pytaniami. jak na razie nie
odpowiedziales konkretnie na zadne pytanie. Twoje refleksjie nie trzymaja
sie
jakos ze soba sensownie.
>
>> dziecko sie u dziadkow nie poniewiera. rodziny wielopokoleniowe, niania,
>> przedszkole, zlobek, to nie sa przyklady ponieweirania dziecka. dziecko
>> moze
>> sie poniewierac bedac nawet z mama, a nie z dziedkami.
>
> To chyba dobrze o matce by nie swiadczylo
dokladnie. dlatego Twoje zalozenie, ze tylko z rodzicami dziecko
moze bycszczesliwe i tak powinno byc jest bledne.
>
>>> Kupuja jedni z drugim komputery, DVD, kablowki, TV by dziecko dalo
>>> spokoj by nie zawracalo glowy. I tyle dzieci zaznaja tak bardzo im
>>> potrzebnej milosci rodzicielskiej...
>>
>> to jest zupelnie inny problem, i nie ma nic wspolbego z opieka dziadka
>> nad
>> wnukiem.
>
> jw wolna refleksja
aha. widze, ze Ci sie w gimnazjum nudzi....
>
>> co nie oznacza ze rodzice maja byc 24/7. jesli tak uwazasz, to zupelnie
>> nie nadajesz sie na rodzica.
>
> jak pisalem wyzej, chodzi o proporcje
ktorych ty nie uznajesz.
iwon(k)a
>
>
|