Data: 2001-07-20 17:35:20
Temat: Re: pralka
Od: Grzegorz Szyszlo <z...@a...wbc.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek Szapajko wrote:
> >wg. mnie jak sie znajdzie mala pralke (a ta jest mala)
> >to nie ma sensu pchac sie w ladowana od gory. przynajmnej na tej
>
> Jeden drobiazg -- pralki ładowane od góry maja inaczej rozwiązane mocowanie
> bębna. Wał jest łożyskowany po obu jego stronach. Daje to większą stabilność
> -- pralką mniej ,,rzuca'' przy praniu/wirowaniu, choć to pewnie też zależy
> od modelu.
bzdura totalna. mocowanie bebna z dwoch czy jednej strony nie ma nic
do rzeczy. tam na lozyskach i tak nie ma luzu wiec nie ma co rzucac.
mniej rzuca jesli
1. sa wieksze ciezarki
2. dobra amortyzacja
3. podprogram rownomiernego rozkladania prania przed wirowaniem
4. stopniowe zrzucanie wody, potem wlasciwe wirowanie
bez tego kazda pralka bedzie "sie rzucac", niezaleznie czy ladowana
od gory czy od frontu.
> >moge cos postawic, bo na "gornej" nie da sie bo trzeba klape
> >jakos otwierac.
>
> Tu się zgodzę. Poza tym w tych otwieranych od góry nie widać co się dzieje w
> środku, a jak wiadomo małe dzieci uwielbiaja siedzieć przed pralką i patrzeć
> jak się pranie mieli :-)
nie tylko male dzieci :) a jesli chodzi o scislosc, mozna przy pierwszym
plukaniu zobaczyc czy pranie farbuje. no chyba ze ktos ma prowizorke,
tzn. wezyk wylotowy do wanny. ale lepiej miec wypust od razu w scianie.
--
/===================================\ oOOo (C) Publikacja tego
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu lub jego
| Grzegorz Szyszlo mailto:z...@w...lublin.pl | fragmentow w Gaz.Wyb.
\==============================================/ surowo wzbroniona.
|