Data: 2008-08-13 06:52:06
Temat: Re: pralki automatyczne
Od: "dexth" <d...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g7slec$3ud$1@inews.gazeta.pl...
[..........]
> Polar?
> Nie jestem w temacie, bo moja pralka tej firmy pracuje sobie prawie
> codziennie od 11 lat. Zaliczyła jedną wymianę programatora ( na
> allegro jest wszystko) i jedna wymianę pompki ( ale wodę mam taką
> podłą, że żadna pompka jej nie przetrzyma).
Tez mam pralke Polar. Nazywa sie "Rosa", ladowana od gory. Uzywam jej chyba
od 1993 roku. Jeden raz w tym czasie wzywalem serwisanta. Zatrzymala mi sie
podczas wirowania szybciej niz zwykle. KIedy chcialem zrobic nastepne pranie
nie moglem jej zalaczyc. Okazalo sie, ze zsunal sie kabelek ze zlacza. Chyba
to zlacze nazywa sie konektorowe lub wsuwka. Poza tym jednym incydentem nie
mam z nia zadnych klopotow. Przyzwyczailem sie do jednej niedogodnosci. W
czasie wirowania nalezy ja nadzorowac. Przesuwa sie. Mozna to regulowac
przez poziomowanie, ale mnie sie tego nie udalo zrobic.
pozdrawiam dexth
|